W zeszłym roku czytała jedna ulica. W sobotę 14 września, od godziny 16 do 21, czytało już całe miasto.
Dwadzieścia znanych osób czytało bestsellery w różnych miejscach Katowic. Chętni mogli przyjść do wielu punktów, by posłuchać, jak ludzie kultury i mediów interpretują najważniejsze książki ostatnich lat.
Spotkania odbywały się w 18 miejscach, m.in. w dwóch filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej, w Rondzie Sztuki oraz w pubach i klubach. Wśród czytających znaleźli się aktorzy, politycy i dziennikarze, m.in. Zbigniew Zamachowski, Piotr Uszok, Marek Szołtysek.
Jak podkreślają organizatorzy, w zeszłym roku odbyła się akcja „Mariacka czyta”. Ponieważ to wydarzenie spodobało się katowiczanom, postanowiono je rozszerzyć na całe miasto. I tak powstały „Zaczytane Katowice”.
- O imprezie dowiedziałam się w bibliotece. Przyszłam dzisiaj do Filii nr 13, przy ul. Słowackiego, bo tu „Pióropusz” Mariana Pilota czyta Henryk Talar, a ja bardzo lubię tego aktora - mówi Elżbieta z Koszutki. - Pomysł bardzo mi się spodobał i zaraz ruszam, by posłuchać fragmentów innych książek - dodaje.
Zastępca dyrektora MBP Dorota Szade jest zadowolona, że czytanie odbywa się również w bibliotekach. - Nie mieliśmy zbytnio wpływu na dobór lektur, które będą czytane, ponieważ to narzucili organizatorzy. Mogliśmy jednak wybrać lektorów = wyjaśnia.
Akcję zorganizowała TVP Katowice, Instytut Kultury „Katowice Miasto Ogrodów” i „Katowice dla odmiany”.