Nie cichną głosy w debacie na temat Metropolii Górnośląskiej. W cieniu dyskusji Chorzów, Ruda Śląska i Świętochłowice budują "minimetropolię" - miasto do potęgi trzeciej.
Projekt współfinansowany z pieniędzy Unii Europejskiej zakłada utworzenie specjalnego obszaru u styku granic tych trzech miast. Jak zapewniano na konferencji prasowej, miasta zyskają na współpracy dzięki lepszemu wykorzystaniu potencjału regionu czy zwiększeniu konkurencyjności w stosunku do innych miast i regionów. Stwierdzono także niższe koszty planowania działań na tym terenie oraz bardziej kompleksowe rozwiązanie problemów.
Chorzów, Świętochłowice i Ruda Śląska, zaangażowane w pracę nad realizacją projektu, mają istotne znaczenie dla Aglomeracji Górnośląskiej. Mimo różnic pod względem liczby ludności i zajmowanego obszaru każdego z miast, w kwestii społeczno-gospodarczej stanowią jednorodny obszar, co ułatwi ustalenie wspólnych celów i współpracę. Obszar podzielony będzie na trzy strefy, biorąc pod uwagę podział administracyjny, czynniki społeczne i gospodarcze oraz statystyki zabudowy. Strefa A jest zamieszkana przez największą liczbę osób, swoje miejsce mają tam obiekty usługowe. Strefa B to tereny przemysłowe i poprzemysłowe - trwają prace nad właściwym zagospodarowaniem obszaru poprzemysłowego. Strefa C jest najmniej zaludniona i najsłabiej uprzemysłowiona.
By w tworzenie "miasta do potęgi trzeciej" zaangażować mieszkańców, prowadzone są konsultacje społeczne. Dzięki temu każdy będzie mógł określić potrzeby związane z tym obszarem. W tym celu organizowane są spotkania, a w internecie można wypełnić specjalnie przygotowaną ankietę.
Zakończenie realizacji projektu planowane jest na marzec 2015 r. Jego szacowana wartość to ok. 3 mln zł. Z unijnego Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna będzie pochodzić 90 proc. pieniędzy.