– Być dobrym śpiewakiem to za mało. Trzeba być wybitnym śpiewakiem, Żeby dostać angaż – mówi prof. Jan Ballarin. Wiedzą o tym także młodzi śpiewacy z Europy, którzy przyjechali do Opery Śląskiej w Bytomiu szkolić się pod okiem mistrzów.
Soliści przyjechali do śląskiej opery, aby rozwijać głos, ruch sceniczny, intelekt. Stawać się artystami. – Teatry czekają na największych, nie patrzą w paszport, zatrudniają najlepszych. Młodzi zdają sobie z tego sprawę – mówi prof. Ballarin, były solista Opery Śląskiej, który jako jeden z pedagogów dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem z uczestnikami warsztatów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.