1200 miejsc parkingowych w centrum miasta, 7 kondygnacji, praca dla 1500 osób i koszt wykonania sięgający ok. 1 mld złotych. Tak prezentuje się w skrócie Galeria Katowicka.
Obiekt jest gotowy w 90 procentach. Choć trwają już tylko prace wykończeniowe na budowie jest dziennie ok. 4 tys. pracowników! - Malowanie, fugi, odkurzanie, montowanie oznakowania i wiele innych - wylicza ich zadania Rafał Elżanowski, przedstawiciel głównego wykonawcy firmy Neinver.
Najemcy lokali zajmują się montowaniem w nich wyposażenia. W całym kompleksie handlowym, znajdzie się 250 sklepów, punktów usługowych i gastronomicznych. Będzie też kino.
Budynek ma 7 kondygnacji, w tym 2 podziemne, z czego 5 z nich handlowych (jedna pod ziemią). Ma bezpośrednie połączenie z dworcem kolejowym na poziomie "0", a z dworcem autobusowym na poziomie "-1". W galerii i biurowcu, który powstanie u wylotu ul. Młyńskiej, pracę znajdzie 1500 osób.
Zdaniem Daniela Muca, rzecznika prasowego Galerii Katowickiej, obiekt będzie przyciągał ludzi. Pomóc ma w tym m.in. podziemny parking na 1200 samochodów. - Będzie czynny siedem dni w tygodniu, przez całą dobę - zapewnia Agnieszka Jurkiewicz, dyrektor ds. marketingu Galerii Katowickiej. Choć jeszcze nie podaje ile będziemy płacić za parkowanie, to jednak zaznacza, że klienci galerii, dworca kolejowego oraz autobusowego będą potraktowani łagodniej.
Koszt budowy galerii, dworca kolejowego i autobusowego wraz z tunelem drogowym wyniósł ok. 1 miliard zł. Oficjalne otwarcie będzie 17 września, a już następnego dnia Galeria Katowicka ruszy pełną parą.
Widok od ul. 3 Maja ks. Paweł Łazarski /GN Widok z galerii na ul. 3 Maja. ks. Paweł Łazarski /GN