Kardynał Stanisław Nagy zmarł w wieku 92 lat w Krakowie.
Pochodził z Bierunia. „Dzieliłem śląski, skomplikowany los, czego wyrazem są dzieje mojej rodziny. Mój ojciec walczył za Wilusia aż pod Verdun. Mój rodzony brat pod Górą św. Anny brał udział w III powstaniu w bitwie o wolność Śląska. Mój szwagier przeszedł dwa hitlerowskie fronty, żeby zawędrować do korpusu Andersa. Kuzyn trafił do Oświęcimia” – mówił w zeszłym roku w Sejmiku Województwa Śląskiego, który przyznał mu odznaczenie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.