Do finału dostało się 61 najlepszych uczniów gimnazjów z diecezji bielsko-żywieckiej, częstochowskiej, gliwickiej, katowickiej i sosnowieckiej. Sześć osób, które rankiem 16 maja najlepiej napisały w Katowicach część pisemną, po południu odpowiadało na kolejne pytania w auli Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego. Kibicowali im pozostali gimnazjaliści.

Pytania dotyczyły Księgi Rodzaju. "Co zrobili bracia Józefa bezpośrednio po wrzuceniu go do studni?" – padło pytanie. Walczące w dogrywce o trzecie miejsce dziewczyny odpowiedziały podobnie. Asia Mazur z Gimnazjum w Jerzmanowicach w diecezji sosnowieckiej rzuciła: „Sprzedali go kupcom madianickim za 20 sztuk srebra”. Monika Chorowski z Gimnazjum Sióstr Urszulanek w Rybniku powiedziała: „Odeszli od studni i ujrzeli kupców madianickich”. Członkowie komisji skomentowali to: „Niestety, dwa razy po zero punktów. Usiedli do posiłku!”.

Dlaczego Księga Rodzaju? – Mamy Rok Wiary. Chcemy, żeby uczniowie z tej okazji sięgnęli do jej korzeni – tłumaczy ks. Jacek Błaszczok z Wydziału Katechetycznego katowickiej kurii.

Zwyciężył Tomasz Stachurski z Rudy Śląskiej-Halemby II, uczeń Gimnazjum nr 9 im. Jana Pawła II (diecezja katowicka, katechetka: Bogumiła Guziel). Drugą nagrodę zdobyła Agnieszka Garus z Gimnazjum w Kochanowicach (diecezja gliwicka, katecheta: Piotr Chmiel). Po zaciekłej dogrywce III miejsce wywalczyła Monika Chorowski z Orzesza, uczennica Gimnazjum Sióstr Urszulanek w Rybniku (diecezja katowicka, katechetka: siostra Anna Gabriela Porada). IV miejsce zajęła Joanna Mazur z Jerzmanowic (diecezja sosnowiecka, katechetka: Agata Sarota), miejsce V – Monika Banduch z Olszyny koło Lublińca, uczennica gimnazjum w Boronowie (diecezja gliwicka, katechetka: Jolanta Sierańska). VI miejsce zdobyła Katarzyna Jędrzejewska z Katowic-Ligoty (diecezja katowicka, katecheta: ks. Michał Kuś).

Zwycięzca Tomasz Stachurski jest uczniem III klasy gimnazjum w Rudzie-Halembie. Chce kontynuować naukę w I LO w Mikołowie. Powiedział nam, że jego pasją są historia i podróże; dużo czyta książek historycznych, biografii, a także fantastyki. – Tomasz jest też skromny, więc ja uzupełnię, że jest także laureatem olimpiady z historii oraz finalistą olimpiad z języka polskiego i biologii. Przy tym nie zatrzymuje wiedzy tylko dla siebie, ale w razie potrzeby zawsze służy pomocą swoim kolegom – wtrąciła jego nauczycielka katechezy. – A moja katechetka nazywa się Bogumiła Guziel – zaripostował błyskawicznie zwycięzca XII Wojewódzkiego Konkursu Biblijnego.