Koncertem w Tychach zespół "God's Property" rozpoczął promocję swojej debiutanckiej płyty.
Do auli Zespołu Szkół Muzycznych w Tychach, gdzie śpiewał zespół "God’s Property", nie można było wcisnąć nawet zapałki. Niektórzy słuchali koncertu na zewnątrz przed drzwiami. Mimo to narzekania nie było, bo zespół pociągnął wszystkich do zabawy i modlitwy.
Nazwa tego katolickiego chóru oznacza "własność Boga". Śpiewają gospel już od siedmiu lat. Zespół działa przy parafii św. Marii Magdaleny i Miejskim Centrum Kultury w Tychach. Dyrygentem jest Adam Saczka. W skład grupy wchodzi czterech muzyków oraz trzydziestu chórzystów.
Jak sami mówią, ich celem jest głoszenie Ewangelii oraz wspieranie duchowe i fizyczne osób potrzebujących. Podczas koncertu trwała zbiórka pieniędzy na pomoc dla dzieci chórzystów, które wymagają rehabilitacji.
Razem z chórem gościnnie wystąpił Peter Francis z Wielkiej Brytanii, który jest cenionym instruktorem muzyki gospel. W czasie koncertu artyści dzielili się świadectwami swojego życia z Bogiem.
Na debiutanckiej płycie chór śpiewa po polsku utwory, które wcześniej na koncertach wykonywał w języku angielskim. Dzięki temu artyści mogą łatwiej pociągnąć do wspólnego śpiewu i uwielbienia Boga. Widać to było w Tychach, gdzie bez względu na wiek, udało im się zerwać z krzeseł wszystkich słuchaczy.
Choć koncert trwał trzy godziny, to patrząc na chórzystów z "God’s Property" można było odnieść wrażenie, że są w stanie śpiewać na chwałę Boga aż do rana.