– Bóg działa bez rozgłosu, pokornie – przypomniał podczas liturgii Wielkiego Piątku abp senior Damian Zimoń.
Abp senior Damian Zimoń przewodniczył liturgii Wielkiego Piątku w katowickiej Katedrze. – Fakt śmierci Jezusa jest wyjaśniany przy pomocy dwóch sformułowań: "za nasze grzechy" i "zgodnie z Pismem" – zauważył w słowie skierowanym do zebranych.
Abp Zimoń przypomniał, że Jezusa można zrozumieć tylko na podstawie Pisma, w tym przypadku Starego Testamentu. Przywołał również słowa kard. Ratzingera na temat przyczyn śmierci Chrystusa na krzyżu: powodem była nie tylko zarozumiałość człowieka, pycha ludzka, jego grzech, ale także pokora Boga. – Śmierć Jezusa jest aktualizacją miłości Stwórcy do stworzenia – mówił.
Dlaczego Jezus z mocą nie przeciwstawił się swoim wrogom, którzy skazali go na śmierć krzyżową? Dlaczego po zmartwychwstaniu ukazał się Chrystus tylko małej grupie uczniów, której my mamy teraz zaufać? – te wątpliwości, zdaniem abp. Zimonia, mogą się rodzić w kontekście wydarzeń Triduum Paschalnego. – Pytania dotyczą nie tylko zmartwychwstania, lecz całego sposobu objawiania się Boga w świecie. Otóż, tajemnica Boga polega na tym, że On działa bez rozgłosu, pokornie. W wielkiej historii ludzkości powoli buduje swoją historię. Cierpliwie układa jej kolejne etapy. Staje się jednak tak człowiekiem, że przez współczesnych sobie może pozostać niezauważony. Cichy umiera i zmartwychwstaje. Jako zmartwychwstały chce przychodzić do ludzi tylko przez wiarę swoich, przez wiarę tych, którym się ukazuje. Chciejmy to sobie uprzytomnić w Roku Wiary – mówił abp Zimoń.
Po zakończeniu liturgii rozpoczęło się czuwanie przy Bożym Grobie, które trwało do godz. 23.