Dziecięce esperanto

Niezwykły kalendarz. Kubuś do specjalistycznej placówki w Piekarach Śląskich trafił, gdy miał 8 lat.

Był jak mały przestraszony kotek. Kiedy się czegoś obawiał, drapał siebie i innych – wspomina Janina Lisiak. Kubuś jest chory na bardzo rzadkie sprzężenie zespołu Downa i autyzmu. Jest wycofany – kiedy rozmawiamy z jego nauczycielką, siedzi w kąciku i bawi się zjeżdżalnią dla samochodów. – O, widzi pani, jak pięknie pokazał „proszę, pomóż”? Kiedy przyszedł do nas, nie znał żadnego gestu, praktycznie nie komunikował się z otoczeniem – mówi J. Lisiak.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..