Sejmik: będzie Rok Hlonda

– W ten sposób kontynuujemy honorowanie wielkich Ślązaków. Przypomnę, że poprzedni rok był poświęcony Wojciechowi Korfantemu, a aktualny – pierwszemu marszałkowi Sejmu Śląskiego Konstantemu Wolnemu – mówił przed podjęciem uchwały Andrzej Gościniak, przewodniczący Sejmiku. Ks. prof. Jerzy Myszor z UŚ przedstawił na sali obrad sylwetkę urodzonego w 1881 r. w Brzęczkowicach (dziś to dzielnica Mysłowic) kardynała i prymasa Polski. Wspominał m.in. jego ideę, żeby Kościół nie identyfikował się z żadną partią polityczną. Uchwała o ogłoszeniu roku 2013 Rokiem kard. Augusta Hlonda została przez radnych Sejmiku przyjęta jednogłośnie.

Kardynał Hlond był organizatorem i pierwszym biskupem diecezji katowickiej,   Kard. August Hlond Reprodukcja: Józef Wolny/GN a w 1926 roku został prymasem Polski. Po 1939 roku przeciwstawił się z całą konsekwencją zagrożeniom ze strony dwóch totalitaryzmów – nazistowskiego i komunistycznego, reprezentując wówczas poglądy nie tylko Kościoła katolickiego, ale także większości Polaków. Należał do zakonu salezjanów.

Przyszło mu pełnić tę posługę w czasie największego zagrożenia niepodległości państwa polskiego w XX wieku. Po wybuchu II wojny światowej, przebywając na emigracji we Francji, mimo osobistego zagrożenia i aresztowania przez gestapo, stale informował aliantów o zbrodniach niemieckich i sowieckich w okupowanej Polsce. Po powrocie do kraju musiał zmierzyć się z narastającym zagrożeniem ze strony władz komunistycznych. Prymas, rozumiejąc konieczność powojennej normalizacji życia społecznego i politycznego i nie decydując się na otwartą konfrontację, ocalił niezależność Kościoła katolickiego, dając jednocześnie mocne fundamenty dla przetrwania idei niepodległości i suwerenności państwa polskiego na nadchodzące czasy rządów komunistycznych w Polsce. Zmarł w 1948 roku. Zgodnie ze swoją wolą, został pochowany w podziemiach warszawskiej katedry św. Jana, choć leżała wtedy jeszcze w ruinie. W 2013 roku będzie przypadać 65. rocznica jego śmierci.

  Ks. prof. Jerzy Myszor z UŚ przedstawia w sali Sejmiku sylwetkę kard. Hlonda Przemysław Kucharczak/GN