Kto choć raz widział wchodzących na jasnogórskie wzgórze pątników z Pielgrzymki Rybnickiej ten nigdy tego nie zapomni. Radość i rozmodlenie kilku tysięcy ludzi jest wtedy wyjątkowo skutecznie "zaraźliwe".
Prawie 5 tysięcy osób ze Śląska modliło się na Jasnej Górze. ks. Paweł Łazarski/GN Ostatni dzień pielgrzymowania rozpoczął się bardzo wcześnie, bo już o 6.00. O tej godzinie grupy nocujące w Kamienicy Śląskiej musiały już wyruszyć na trasę. Nieco lepiej mieli się pod tym względem pątnicy spędzający noc w Babienicy i Lubszy, którzy wyruszyli pół godziny później.
Po 2 godzinach pierwszy postój w Hutkach. Kolejny w Wąsoszu i....... nagle, zupełnie znienacka, zaczynają się przedmieścia Częstochowy. Kto jednak cieszył się, że to już koniec drogi mógł przeżyć spory zawód przy kolejnym znaku informującym, że do Jasnej Góry zostało jeszcze 8 kilometrów. Wreszcie pielgrzymi osiągnęli Stradom, czyli dawno zapowiedziany, wyczekiwany i ostatni przystanek przed dotarciem do celu (filmik z postoju w Stradomiu znajdziesz na drugiej stronie). Po chwili odpoczynku grupy ustawiły się w prawidłowej kolejności. Na początku ustawili się mężczyźni w górniczych mundurach i kobiety w ludowych strojach. Nieśli krzyż, 67 róż oraz różaniec wykonany z węgla.
Tak uformowana 67. Pielgrzymka Rybnicka ruszyła na ostatni odcinek trasy prosto w stronę Jasnej Góry. Tam czekały już rodziny pątników i przyjaciele. Wchodzących na wzgórze jasnogórskie pozdrawiał kierownik pielgrzymki ks. Marek Bernacki, który przypominał z jakich miejscowości pochodzą pielgrzymi w poszczególnych grupach. Pielgrzymkową tradycją jest powiewanie przez wchodzące grupy kolorowymi chustami na powitanie.
Eucharystii, która rozpoczęła się na jasnogórskich wałach o 15.00, przewodniczył abp Wiktor Skworc. Wspólnie modliło się prawie 5 tysięcy osób z pielgrzymek rybnickiej i katowickiej, która dotarła tu dzień wcześniej. Modliły się także rodziny pątników, które przyjechały tu, aby powitać kwiatami swoich bliskich kończących pielgrzymowanie.
O godz 17.25 na Jasną Górę dotarła kolejna pielgrzymka z naszej archidiecezji. Pielgrzymów z Kochłowic przyprowadził, pochodzący z tej parafii, ks. Daniel Walusz . Razem z nim do Królowej Polski przyszło ok. 235 osób.
Choć oficjalnie Pielgrzymka Rybnicka ma swoje zakończenie w niedzielę o 17.00 w bazylice św. Antoniego w Rybniku, to jednak już w sobotę wielu pątników wróciło do domów podstawionymi autokarami. Pozostali tradycyjnie mają całonocne czuwanie w kaplicy Cudownego Obrazu rozpoczynające się o 21.00 apelem jasnogórskim.
Jak udała się tegoroczna pielgrzymka opowiedział ks. Marek Bernacki - Kierownik Pielgrzymki:
Jeśli chcesz wiedzieć jakie są plany ks. Marka na pielgrzymkę w przyszłym roku to przeczytaj ciąg dalszy na drugiej stronie.
Przeczytaj też relacje z wcześniejszych dni Pielgrzymki Rybnickiej: Idą, bo dni są złe, Pielgrzymki Rybnickiej dzień drugi, Trzeci dzień pielgrzymują oraz zobacz galerie ze zdjęciami: Dzień pierwszy, Dzień drugi, Dzień trzeci.