– Kiedy dowiedziałem się o przyznaniu mi doktoratu honorowego, pomyślałem: „Wielbi dusza moja Pana”. Tak wielką rzeczą jest dla mnie doktorat na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego – mówił wybitny kompozytor.
Uroczystość nadania Wojciechowi Kilarowi honorowego tytułu śląskiej Alma Mater odbyła się 18 czerwca. – To wyróżnienie otrzymałem w mieście, gdzie spędziłem trzy czwarte mojego życia. To potwierdzenie mojego obywatelstwa drugiej po Lwowie małej ojczyzny – zaznaczył kompozytor. – Śląsk to jeden z wielkich darów, jakie dał mi Bóg. Gdyby nie ten region, byłbym innym człowiekiem, który nie za bardzo by się sobie podobał.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.