Radni Sejmiku przegłosowali zgodę na przekazanie archidiecezji katowickiej kaplicy św. Juliusza w Rybniku.
Mieszkańców Rybnika boli, że gmach po najstarszym w mieście szpitalu „Juliusz” z 1869 r. popada dziś w ruinę. Wyremontowana jest tylko jego nowsza część, w której szkołę zawodową otwarła Izba Rzemieślnicza. Brakło jednak chętnych na przejęcie pięknej, XIX-wiecznej kaplicy szpitalnej św. Juliusza, bo koszty jej remontu mogą być spore. Niedawno Zarząd Województwa Śląskiego po raz kolejny zaproponował archidiecezji katowickiej, żeby to ona wzięła zabytek. Okazało się, że arcybiskup Wiktor Skworc jest tym zainteresowany.
Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Mimo to - jak poinformował „Gościa Katowickiego” Witold Trólka z biura prasowego Marszałka Województwa Śląskiego - Zarząd Województwa chce zaproponować archidiecezji oficjalne przekazanie kaplicy z podpisaniem dokumentów już w połowie maja. Przedtem zgodę musiałby też wyrazić Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Jak kaplica św. Juliusza mogłaby zostać wykorzystana przez nowego właściciela, jeszcze nie wiadomo.