„Jeszcze nie pora nam spać” – twierdzi Rafał Kmita. W Teatrze Rozrywki w Chorzowie wybudza nas z zimowego snu swoim kabaretem z „wyższej półki”.
Wdobie degrengolady produkcji teatralnych ta propozycja, łącząca kabaret z występami baletu, zespołu wokalnego i big bandu – znacząco odcina się jakością od tła. Kmita, działający na scenie kabaretowej od 18 lat, przyjechał do Rozrywki ze swoim 5-osobowym zespołem, żeby przy współpracy z miejscowymi aktorami zrealizować dwuipółgodzinne widowisko, będące jego autorską diagnozą współczesności. I udało mu się sprowokować widzów do śmiechu, masującego nie tylko brzuch, ale i szare komórki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.