Nowy numer 17/2024 Archiwum

Elektrownia Łaziska ma sto lat

Arcybiskup Wiktor Skworc przewodniczył z tej okazji 14 sierpnia Mszy św. dziękczynnej w Łaziskach Górnych.

Zdobycze techniki – są ostatecznie Bożym darem

Homilia Arcybiskupa Katowickiego; 100 lecie Elektrowni Łaziska Górne; 2017.08.14

Bracia i Siostry! Drodzy Energetycy!

Dziś w Łaziskach Górnych dziękujemy za 100 lecie istnienia tutejszej elektrowni, której patronem jest św. Maksymilian Kolbe. Nie trzeba szeroko przypominać znanej historii tego zakładu pracy, który rozpoczął swoja działalność w roku 1917. To właśnie wtedy książę pszczyński Jan Henryk XV Hochberg, postanowił postawić elektrownię obok miejscowej kopalni „Książątko”.

W 1929 r. – w już w odrodzonej Polsce - dzięki rozbudowie, elektrownia ta stała się największym tego typu zakładem w kraju i stanowiła podstawę górnośląskiego systemu energetycznego. Z danych roku 1932 wynika, że odbiorcami jej energii, poza zakładami przemysłowymi, byli mieszkańcy 85 gmin.

Po zakończeniu II wojny światowej Zakłady „Elektro” w Łaziskach – jak wszystkie inne zakłady przemysłowe - stały się własnością państwa. Następowały dalsze rozbudowy i gruntowne modernizacje, wszak przemysł ciężki Górnego Śląska potrzebował energii elektrycznej i to za wszelką cenę.

Te najpoważniejsze zmiany następowały w latach 90, kiedy to postawiono na ekologiczne rozwiązania. Dzięki nim w 2000 r. elektrownia została skreślona z listy 80 najbardziej uciążliwych dla środowiska zakładów przemysłowych w Polsce. Wtedy też rozpoczął się nowy etap dla elektrowni, etap innowacji i wprowadzenia nowoczesnych rozwiązań energetycznych, chociaż proces ten nie przebiegał bez zagrożeń i niepewności. Mamy nadzieję, że przyszłość tutejszej elektrowni jest zabezpieczona na dalsze lata spójną strategią, wkomponowaną w starania o bezpieczeństwo energetyczne.

Bracia i Siostry!

Za tymi skrótowo przedstawionymi zmianami trzeba dostrzec konkretnych ludzi, którzy przez całe 100-lecie pracowali w elektrownią Łaziska. Tych ludzi znamy z imienia i nazwiska i tym ludziom, którzy jako pracownicy elektrowni z nią się identyfikowali, dla niej pracowali, trzeba z perspektywy minionego czasu podziękować. Po prostu spełniali swój obowiązek, mając na uwadze ważność i wartość tego produktu, którym jest energia elektryczna.

Czym jest?  Energia elektryczna prądu elektrycznego to energia, jaką wytwarzany tu prąd elektryczny przekazuje odbiorcy wykonującemu pracę lub zmieniającemu ją na inną formę energii.

Najważniejsze własności energii elektrycznej:

-        łatwość transportu, rozdziału i regulacji – przekształcania do parametrów niezbędnych do wykorzystania;

-        niezanieczyszczanie środowiska – skoncentrowany w dużych elektrowniach proces wytwarzania energii elektrycznej, głównie z energii cieplnej, zapewnia wysoką wydajność i minimalizację odpadów chemicznych i cieplnych

-        wysoka sprawność przetwarzania w inne formy energii użytecznej.

Bracia i Siostry!

Dzisiejsza cywilizacja – nie może się obyć bez energii – prądu elektrycznego. Z własnego doświadczenia wiemy, że nawet krótkotrwałe awarie lub braki w dostaw prądu elektrycznego mogą powodować ogromne straty i problemy w funkcjonowaniu społeczeństwa, państwa, całej naszej cywilizacji. Dlatego ogromnie ważna sprawą jest tzw. bezpieczeństwo energetyczne społeczeństwa, państwa a nawet w skali globalnej – całej ludzkości. Dobrze się dzieje, że dziś – jak u początku dziejów tej elektrowni – buduje się symbiozę miedzy przemysłem węglowym a elektrowniami. Jest to tym bardziej ważne, że jak donosiła Rzeczpospolita z dnia 8 sierpnia „Jesteśmy skazani na import prądu”, co znaczy, że nie jesteśmy samowystarczalni i energetycznie bezpieczni, bo jesteśmy importerem „netto”.

W tej sytuacji zwracamy się do decydentów o dalsze decyzje dotyczące energetyki i rozwiązania skutecznie zaradzające zagrożeniom, bo i w tej dziedzinie trzeba wizji i stabilizacji.

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy