Męski chór z Chorzowa zaśpiewa na Mszy z papieżem
W sobotę 21 stycznia o 16.00 w bazylice św. Jana na Lateranie w Rzymie usłyszą ich dominikanie z całego świata oraz Franciszek.
Mowa o Cantorum Minorum Chosoviensis - scholi specjalizującej się w chorale gregoriańskim, którą kieruje Sławomir Witkowski.
W Rzymie, w bazylice-matce wszystkich kościołów, na Mszy kończącej obchody 800-lecia zakonu dominikanów prowadzić będą śpiew liturgiczny w języku łacińskim.
Razem z nimi modlić będą się dominikanie z całego świata oraz papież Franciszek.
Za oprawę muzyczną Eucharystii odpowiedzialny jest o. Dawid Kusz, zawodowy muzyk, absolwent dwóch kierunków na Akademii Muzycznej w Krakowie. I to dzięki niemu w Rzymie pojawią się Ślązacy.
Całkiem możliwe, że o udział swoich rodaków postarał się także inny dominikanin, św. Jacek, jedyny Polak obecny na kolumnadzie przy bazylice św. Piotra na Watykanie.
- Ojciec Dawid Kusz w Krakowie zmontował chór. I to głównie on będzie śpiewał. Natomiast kilka fragmentów typowo chorałowych jest tylko dla nas - wyjaśnia Sławomir Witkowski. Z Krakowa od Rzymu polecą też książeczki w różnych językach świata przygotowane specjalnie na uroczystość. Otrzymają je wszyscy uczestnicy tej Mszy św.
Schola swoją siedzibę ma przy kościele św. Jadwigi w Chorzowie, śpiewa w niej 14 mężczyzn w wieku od 25 do 45 lat. Jak im to wychodzi, posłuchać można w nagraniach poniżej.
Przeczytaj także:
