Jego oficjalne odsłonięcie nastąpi we wtorek 5 lipca, w 135. rocznicę urodzin kard. Augusta Hlonda. Uroczystości rozpoczną się Mszą w katedrze Chrystusa Króla o 12.00.
Pomnik administratora i pierwszego biskupa diecezji katowickiej, późniejszego prymasa Polski, znaleźć można na skrzyżowaniu ulic: między katedrą Chrystusa Króla, kurią metropolitalną, Wydziałem Teologicznym UŚ i śląskim seminarium.
Zbigniew Mikielewicz, autor, przy pomniku kard. Hlonda Joanna Juroszek /Foto Gość Postać kard. Hlonda wykonał rzeźbiarz Zbigniew Mikielewicz. Kardynał przedstawiony został w postawie siedzącej z różańcem w ręku. Ma podniesioną głowę, a wzrok swój kieruje na katedrę Chrystusa Króla.
Architektonicznie przestrzeń, w której umieszczono pomnik, zaaranżował Przemysław Dudziuk.
Pomnik stanowi jedną bryłę, waży 23 tony. Jest zrobiony z z drobnoziarnistego, twardego piaskowca Luna, sprowadzonego z Hiszpanii, z okolic Barcelony. Ma ok. 4,5 metra wysokości, pokryty został specjalnymi środkami hydrofobizującymi, chroniącymi przed wilgocią i brudem. Całość pracy, razem z projektami, trwała ok. 1,5 roku.
- Rzeźba powstała z kamienia, ponieważ chciałem w ten sposób podkreślić związek prymasa Hlonda z ziemią śląską. Cała postać wydobywa się z monolitycznego kamienia - mówi Zbigniew Mikielewicz, tłumacząc, że Śląsk kojarzy się właśnie z wydobywaniem surowców z ziemi.
We wtorek 28 czerwca pomnik stanął na swoim miejscu, pokonał 330 km, spod Torunia, do Katowic. Podróż zajęła 7 godzin - od 22.00 (w poniedziałek) do 5.00 (we wtorek).
Konkurs na projekt pomnika kard. Hlonda w 2014 r. ogłosił prezydent Katowic Piotr Uszok. Startowało w nim 37 artystów i architektów. Jury zakwalifikowało 34 projekty.
Jako uzasadnienie przyznania pierwszej nagrody jury podało "kompleksowe i spójne rozwiązanie kreujące atrakcyjną przestrzeń publiczną przy użyciu prostych i syntetycznych środków wyrazu. Mocno scharakteryzowana postać Prymasa Augusta Hlonda opowiada o jego roli i randze wybitnego męża stanu, a autorska propozycja rzeźbiarska - o właściwej skali i doborze materiału - dobrze wpisuje się w tradycję polskiej rzeźby pomnikowej".
Więcej o kard. Auguście Hlondzie przeczytasz TUTAJ.