W przedszkolu elżbietanek w Szombierkach dyrektorką była młoda i energiczna siostra Felicja. Jej 4-letnia podopieczna Gerda po powrocie do domu oświadczyła: „Wiesz mama, ja będę siostrą Felicją”.
Tego postanowienia Gerda już nie zmieniła, choć na drodze do klasztoru czekały ją przeszkody. W końcu jednak została elżbietanką – chociaż nie Felicją. Nosi zakonne imię Ewarysta. Właśnie świętowała 60-lecie ślubów zakonnych.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.