Katowickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego uruchomiło w ostatnich dniach nową stację obok swojego budynku przy ul. Leopolda w Bogucicach. Pięć stacji to realizacje z budżetu obywatelskiego. Wypożyczalnie stanęły w czterech dzielnicach: w Śródmieściu na pl. Rostka, przy ul. Pułaskiego (os. Paderewskiego), dwie z nich na Dębie: przy skrzyżowaniu ul. Ściegiennego z Chorzowską oraz u zbiegu ul. Ściegiennego z Krzyżową, piąta w Bogucicach obok biblioteki przy ul. Wajdy. Kolejne dwie są zlokalizowane w okolicy nowych basenów miejskich. - W tym roku mieszkańcy będą mogli korzystać z jeszcze większej ilości rowerów miejskich i stacji, a docelowo w Katowicach w kolejnych latach będzie działało łącznie aż 150 stacji - mówi prezydent Marcin Krupa.

Tegoroczny plan zakłada działanie 84 stacji. 83 (łącznie z 7 nowymi) są już dostępne dla mieszkańców. Do uruchomienia zaplanowana jest jeszcze stacja przy Centrum Przesiadkowym Sądowa. - Ewentualna dodatkowa rozbudowa systemu o kolejne stacje jest uzależniona od sytuacji finansowej miasta, która w tym roku z uwagi na epidemię jest trudna. Konieczne jest ograniczenie wydatków bieżących, dlatego w zakresie możliwej rozbudowy decyzje jeszcze nie zostały podjęte - mówi Ewa Lipka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

W bieżącym sezonie wraz ze zwiększeniem ilości stacji wzrasta także ilość rowerów do 666. Do dyspozycji mieszkańców ponownie są rowery cargo (20 sztuk), które służą do przewozu ładunku do 100 kg lub czworga małych dzieci.

W trosce o zdrowie użytkowników operator systemu dezynfekuje minimum dwa razy dziennie zarówno rowery, jak i terminale wypożyczalni. - Rekomendujemy, by użytkownicy przed odjazdem także samodzielnie przetarli osobistym żelem do dezynfekcji uchwyty kierownicy lub korzystali z rękawiczek. Przypominamy również, że rower można wypożyczyć za pomocą aplikacji na swoim smartfonie - mówi Ewa Lipka.