Zaprezentowano go w Katowicach. Projekt ten dotyczy jednak całej Polski i pozwala potwierdzić umiejętności, których nie nabyto w szkole ani na studiach, ale w praktyce.

– To jest korzyść dla osób, które potrzebują dokumentu, który potwierdzi ich kompetencje nabyte w trakcie pracy. Zamiast uczestniczyć w czasochłonnych szkoleniach, mogą po prostu udowodnić swoje umiejętności i otrzymać certyfikat. W tym przypadku nieistotna jest metoda nauki ani ilość czasu w to włożona. Nie ważne, czy ktoś się nauczył w szkole, na kursie, samodzielnie z książek czy np. przypatrując się pracy dziadka. Nas interesują tylko efekty uczenia się i to je sprawdzamy aby przyznać certyfikat - mówi Artur Wieczorek, Regionalny doradca ds. Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji.

Wachlarz kompetencji, jakie można w ten sposób potwierdzić jest bardzo szeroki. Od kompetencji w zakresie montażu stolarki budowlanej, przez pilotowanie imprez turystycznych do odzyskiwania danych z dysków twardych.

Jacek Szczotka, wicekurator oświaty bardzo pozytywnie ocenia nowe rozwiązanie – To informacja, która powinna dotrzeć do jak najszerszej grupy osób. Nie wszystkie szczegółowe umiejętności można nabyć w szkole – mówi kurator.

Wprowadzane właśnie rozwiązanie funkcjonuje już w wielu krajach na całym świecie. To odpowiedź na dynamiczne zmiany na rynku pracy. Walidacja – czyli ocena kompetencji – i w kolejnym kroku otrzymanie certyfikatu to narzędzie, które w założeniu ma pozwolić lepiej poruszać się pracownikom po globalnym rynku pracy.

Zintegrowany System Kwalifikacji jest także bazą, która gromadzi i opisuje kompetencje, które są cennym zasobem na rynku pracy. Każdorazowo pracownik jest oceniany na postawie opracowanych wcześniej wytycznych. Dodatkowo kwalifikacje ujęte są w Polskiej Ramie Kwalifikacji, co daje możliwość łatwego odniesienia ich do skali stosowanej w innych państwach.

Wszelkie potrzebne informacje na temat ZSK są dostępne na stronie kwalifikacje.gov.pl