Nowy numer 13/2024 Archiwum

Stoły zastawione setkami koszyczków

W Wielką Sobotę w parafii Wszystkich Świętych w Mysłowicach-Dziećkowicach nieco inaczej odbywa się błogosławienie pokarmów na wielkanocny stół.

W okolicznych parafiach pokarmy błogosławione są w kościołach kilka, a nawet kilkanaście razy, co godzinę. W Dziećkowicach błogosławi się jeden raz i to przed kościołem, z udziałem amazonek z miejscowej stadniny koni „Arabka”, strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej, strażackiej gwardii konnej i grupy motocyklistów „harleyowców” z Mysłowic, powiatu bieruńsko-lędzińskiego i Katowic.

W tym roku takie błogosławienie odbyło się już po raz 12., pokarmy poświęcił proboszcz ks. Klaudiusz Pauly, który przeszedł wzdłuż stołów z kilkuset koszyczkami.

Z roku na rok to błogosławienie przyciąga więcej i więcej ludzi, staje się znane w bliższej i dalszej okolicy, przyjeżdżają ludzie nie tylko z centrum Mysłowic, z jego dzielnic, ale też z Imielina, Chełmu Śląskiego i nawet z Katowic.

Organizatorką, ale też pomysłodawczynią tej uroczystości jest Celina Nierodkiewicz ze stadniny koni „Arabka” w Dziećkowicach. - Kiedyś parafianie święcili swoje koszyczki tylko w kościele, a kilkunastu chętnych stało potem przy koniach i czekało na wyjście proboszcza przed świątynię. Teraz to aż miło patrzeć, ilu nas jest - mówi pani Celina.

W tym roku, jak zawsze o 11.00, przed kościół dziećkowicki zajechało ponad 20 koni, na nich amazonki w pięknych, stylowych strojach, a ten barwny korowód prowadziła Agnieszka Helbik-Kuśmierz, wicemistrzyni Polski w ujeżdżeniu w damskim siodle. Na czele korowodu jechały ustrojone bryczki.

Na uroczyste błogosławienie pokarmów wielkanocnych zjechało też prawie 20 motocyklistów.

Stoły zastawione setkami koszyczków   Przed kościołem ustawiło się ponad 20 koni Danuta Sowa /Foto Gość

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy