Idźta rozwalać figury
Historia księdza z Imielina. – Padnij, powstań, czołgaj się! – krzyczeli. Do spóźnialskich strzelali. Józek kulki nie dostał, bo był sportowcem, jeszcze niedawno chciał startować w olimpiadzie w Tokio.
Mało kto wie, że 94-letni o. Józef Pielorz ze zgromadzenia oblatów, najstarszy mężczyzna spośród mieszkańców Imielina, ma tak ciekawy życiorys.
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł