Przekroczyłem próg

Dlaczego taka nazwa? Bo kiedy rzuciłem poprzednią pracę, Bóg nie zostawił mnie samego.

Aleksandra Pietryga

|

Gość Katowicki 51-52/2014

dodane 18.12.2014 00:00
1

Choć świetnie zarabiał, realizował się zawodowo i był prawą ręką szefa, czuł, że żyje w konflikcie ze swoim sumieniem. – W firmie, w której wtedy pracowałem, nie wszystko odbywało się uczciwie – wspomina Czesław Mauer, właściciel Hurtowni Książek Katolickich i Wydawnictwa Emmanuel.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy