To akcja przeprowadzona w sobotę 21 grudnia w ośmiu polskich miastach: w Katowicach, Warszawie, Bydgoszczy, Rzeszowie, Poznaniu, Bielsku-Białej, Białymstoku oraz w Krakowie. Związkowcy nie tylko wołali do przechodniów przez megafony. Wręczali im też opłatki z dołączonymi ulotkami o treści: „Nie przehandluj pierwszej gwiazdki! W Wigilię robimy zakupy do 14 godziny! Pozwól pracownikom handlu zasiąść z pierwszą gwiazdką do wigilijnego stołu!”. Ludzie reagowali na to na ogół bardzo pozytywnie - uśmiechając się, zapewniając o poparciu akcji i o tym, że w Wigilię na zakupy się nie wybiorą.

Tę akcję NSZZ „Solidarność” prowadzi tuż przed świętami od dziesięciu lat. Ten nacisk jest skuteczny: większość sieci handlowych w tegoroczną Wigilię zamyka swoje sklepy o godzinie 14.00. Niestety, nie wszystkie. Sklepy Real i Carrefour będą otwarte do 15.00. Niechlubnym rekordzistą, podobnie jak w zeszłym roku, jest Auchan, którego sklepy będą czynne aż do 16.00.

– To, że market zamyka się o 16.00, nie oznacza, że jego pracownicy mogą od razu wyjść do domu. Muszą jeszcze posprzątać swoje stanowiska pracy i lady, zapełnić chłodnie, uporządkować towary na półkach itd. Z pracy wyjdą dopiero ok. godziny 18.00, a to oznacza że do wigilijnego stołu zasiądą z rodzinami dopiero późnym wieczorem – komentuje Alfred Bujara, przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.

W Katowicach akcja „Solidarności” odbyła się w samym centrum miasta, na Placu Szewczyka przed Galerią Katowicką i dworcem PKP.

  Katowice, 21 grudnia 2013. Związkowcy "Solidarności" wręczają ulotki przechodniom Przemysław Kucharczak /GN