Oferty leasingu oraz dzierżawy łącznie 16 spalinowych szynobusów zaakceptowały Koleje Śląskie. Wszystkie – opiewające łącznie na ok. 94 mln zł – złożyła spółka Sigma Tabor.

9 grudnia – wraz z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy – samorządowa spółka Koleje Śląskie ma zastąpić na torach w regionie Przewozy Regionalne. Według zapowiedzi, uruchomi wtedy każdego dnia 629 pociągów (w 57 tzw. obiegach); obecnie po torach woj. śląskiego jeździ ich 480. 9 grudnia ma dysponować 59 składami podstawowymi (w tym 26 elektrycznymi zespołami trakcyjnymi) i 10 rezerwowymi. Część potrzebnego taboru stanowić mają spalinowe szynobusy jedno-, dwu- i trzyczłonowe. Od września trwały przetargi. Jeden z nich – wobec braku chętnych dostawców taboru – został powtórzony. W ostatnich dniach spółka opublikowała ogłoszenia o wyborze ofert.

W przetargu na dostawę 8 używanych spalinowych szynobusów trójczłonowych ofertę złożyła spółka Sigma Tabor. Koleje Śląskie za trzyletnią dzierżawę tych pojazdów zapłacą 46 mln zł. Pojazdy mają być przekazane przewoźnikowi do 3 grudnia. Inny przetarg, obejmujący 36 używanych spalinowych zespołów trakcyjnych po naprawie głównej i modernizacji, został podzielony na pięć części. Jedyny chętny – spółka Sigma Tabor – złożył oferty na dwie z nich. Chodzi o dostawy 2 pojazdów jednoczłonowych i 2 dwuczłonowych oraz pojazdu jednoczłonowego i 3 dwuczłonowych. W środę Koleje Śląskie zaakceptowały obie te oferty – za pięcioletni leasing 8 szynobusów zapłacą – odpowiednio – 22,3 mln zł i 25,9 mln zł. Pojazdy te mają dotrzeć do przewoźnika do 1 grudnia.

Żadna oferta nie wpłynęła w częściach przetargu dotyczących dostawy do 1 grudnia 2012 r. 2 szynobusów dwuczłonowych, a także dostawy do 1 czerwca 2013 r. 13 szynobusów dwuczłonowych oraz 13 jednoczłonowych. Przedstawiciele Kolei Śląskich uspokajają, że to już drugie postępowanie przetargowe w tej sprawie i – zgodnie z prawem – mogą przystąpić do negocjacji z potencjalnymi oferentami.

W środę wybrano także dostawcę nowego trójczłonowego spalinowego szynobusu, kupowanego przez właściciela Kolei Śląskich, czyli samorząd regionu. W przetargu tym zaakceptowano wartą 14,5 mln zł jedyną ofertę sądeckiego Newagu; jego pojazd ma zostać dostarczony do 20 grudnia. Częścią taboru Kolei mają być klasyczne składy wagonowe. Po przeprowadzonych przetargach spółka na rok wydzierżawi 17 wagonów niemieckiej spółki Heros Rail Rent (za 141 tys. euro miesięcznie) oraz 50 wagonów spółki Ceske Drahy (za 420 tys. euro miesięcznie). Ciągnąć je będzie 15 lokomotyw wynajętych na rok od konsorcjum firm Lotos Kolej i Railpool (za 1,273 mln euro miesięcznie).

Z innych przetargów taborowych we wrześniu przewoźnik rozstrzygnął przetarg na 3-letnią dzierżawę z wykupem 6 nowych sześcioczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych, które za 219,2 mln zł ma dostarczyć bydgoska Pesa. W październiku wybrano ofertę sądeckiego Newagu w przetargu na zakup jednego nowego sześcioczłonowego elektrycznego zespołu trakcyjnego (za 26,4 mln zł). Spółka zdecydowała też o rocznej dzierżawie z wykupem od warszawskiej Szybkiej Kolei Miejskiej dwóch zmodernizowanych składów typu 14WE (za 10,3 mln zł). Prócz pozyskiwanych jeszcze pojedynczych sztuk używanego taboru, spółka zamierza zdobyć część taboru rezerwowego z wolnej ręki. Według niedawnych informacji, miałyby to być m.in. zestawy lokomotyw z wagonami oraz kolejne zespoły trakcyjne.

Koszty związane ze zdobyciem niezbędnego taboru mają zmieścić się w wartej ok. 470 mln zł, podpisanej 11 września, trzyletniej umowie spółki z samorządem na realizację kolejowego transportu publicznego w regionie. 19 listopada Koleje Śląskie podpisały z samorządem województwa umowę przedwstępną, zobowiązującą strony do zawarcia kolejnej 5-letniej umowy – na okres od 1 stycznia 2016 r. do 31 grudnia 2020 r.