Jest takie: „wow!”

„Na krzyżu kładę te moje cierpienia, by mniej Cię bolały Twoje zranienia” – napisał ktoś na tabliczce trzymanej przez anioła.

Duże, małe, pękate i smukłe, szklane, drewniane i z masy solnej. Stoją na półkach, w witrynach i w szklanych wazonach. Kaplica pod wezwaniem Aniołów Stróżów w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka jest jak główka od szpilki św. Tomasza z Akwinu – od lat testuje, ile aniołów może pomieścić się w jednym miejscu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..