To już kolejne takie spotkanie. W Centrum Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej w Mikołowie przy ul. Sosnowej 5 odbył się V Piknik Rodzin Zastępczych. - Spotykamy się częściej niż raz w roku. Są to jednak głównie zebrania i szkolenia. Tutaj spotykamy się po to, by integrować poprzez zabawę. Wybraliśmy ten termin - ostatni weekend wakacji - żeby była jeszcze ładna pogoda, a dzieci zdążyły już wrócić do domów - mówiła Mirella Banaś, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Mikołowie.

Na miejscu czekały atrakcje, głównie dla dzieci. Byli clowni, gladiatorzy, DJ. Maluchy mogły skorzystać z suchego basenu, dmuchanego placu zabaw. Starsi mogli pograć w siatkówkę i spróbować swoich sił na ściance wspinaczkowej. Na wszystkich czekały kiełbaski oraz słodkości. Poza tym można było pospacerować po całym centrum, gdzie znajdują się m.in. wieża widokowa i plac zabaw dla dzieci.

- Mamy siedzibę w Łaziskach Górnych, najwięcej jednak rodzin mieszka w Mikołowie. Dlatego w tej miejscowości postanowiliśmy urządzić nasz piknik. Burmistrz miasta chętnie nas przyjął i objął patronat honorowy nad imprezą. Drugim patronem jest starosta powiatu mikołowskiego - wyjaśnia pani Mirella.

Rodziny zastępcze opiekują się dziećmi w różnym wieku. Najmłodsze maluchy mają kilka tygodni, najstarsze (pod warunkiem, że się uczą) - nawet 25 lat.