Na pl. Grunwaldzkim w Katowicach odsłonięto dziś kolejne, 23. popiersie w Galerii Artystycznej. Uroczystość odbywa się zawsze we wrześniu i połączona jest z rocznicą nadania Katowicom praw miejskich. W tym roku, w związku ze 159. urodzinami miasta, uhonorowano w ten sposób Krzysztofa Respondka - aktora, artystę kabaretowego, piosenkarza i stand-upera.
Ponieważ wszyscy podkreślali niezwykłą pogodę ducha Krzysztofa Respondka, to i niebo nad deszczowymi od rana Katowicami na ten moment naprawdę się rozpogodziło i zaświeciło słońce. Na placu nie mogło zabraknąć rodziny artysty - przyjechały żona Katarzyna, córki Antonina i Florentyna oraz brat Tomasz, a także przyjaciół z kabaretu Rak i z Teatru Rozrywki w Chorzowie, władz samorządowych trzech miast, radnych, uczniów szkół i mieszkańców Katowic.
Jeszcze przed uroczystością dziennikarze oblegli Krzysztofa Hankego z kabaretu Rak, który z Krzysztofem Respondkiem spędził bodaj najwięcej czasu na scenach Polski i nie tylko. - Tak sobie idę dzisiaj tą aleją sław śląskich i myślę, że Krzysiu znalazł godne miejsce - mówił K. Hanke. - To naprawdę bardzo fajny sposób, żeby go uczcić. A on? Myśla, że on się teraz śmieje i godo: "Weź, przestoń!".
Krzysztof Hanke z kabaretu Rak cieszy się z uhonorowania przyjaciela. Barbara Jaworska /Foto GośćAutorką rzeźby - popiersia K. Respondka - jest Katarzyna Fober. Artysta "przystanął" w galerii w najbliższym towarzystwie Franciszka Pieczki i Krystyny Bochenek.
- Decyzję o wyborze podjęliśmy, jak zwykle, po sondażu wśród mieszkańców Katowic - mówił podczas uroczystości Marcin Krupa, prezydent miasta. - Dla nas, katowiczan, to wielka sprawa - kolejne popiersie zacnego Ślązaka, który życie poświęcił na promowanie tej ziemi.
Prezydent opowiedział anegdotkę z pierwszego spotkania z Krzysztofem Respondkiem, podczas jednego z występów artysty. - On już wtedy wiedział, jak się nazywam i że jestem na widowni. Zażartował, że muszę być prawdziwym Ślązakiem. "No bo przecież nie nazywołby się Krupa, ino Kasza" - wspominał. - On zarażał uśmiechem i pozytywną energią, choć na popiersiu ma twarz nieco poważną. Cieszę się, że go tu mamy, bo to osoba "ponad jedno miasto", ponadregionalna - dodał.
Prezydent Katowic Marcin Krupa wspominał przedwcześnie zmarłego artystę. Barbara Jaworska /Foto GośćA potem wraz z żoną i córkami Krzysztofa Respondka odsłonił popiersie artysty. Za uhonorowanie krajana dziękował zastępca burmistrza Tarnowskich Gór Bartosz Skawiński. - Dla nas, tarnogórzan, on zawsze już będzie "naszym Krzysiem". Był społecznikiem, bardzo zaangażowanym w sprawy miasta. Dziękujemy wam, katowiczanie, za upamiętnienie jednego z nas, tarnogórzan - mówił.
Pod odsłoniętym popiersiem katowiczanie i ich goście oraz - przede wszystkim - najbliższa rodzina składali kwiaty i robili sobie pamiątkowe zdjęcia. Chętnym rozdawano także przygotowaną specjalnie na tę okazję przez miasto broszurkę ze szkicem o artyście autorstwa Anety Głowackiej.
Żona i córki po odsłonięciu popiersia. Barbara Jaworska /Foto GośćKrótki koncert na zakończenie uroczystości dała Orkiestra Dęta "Katowice", która zagrała m.in. śląskie szlagiery.
Krzysztof Respondek urodził się 17 lipca 1969 r. w Miasteczku Śląskim. Studiował we wrocławskiej filii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. L. Solskiego w Krakowie, a pracował najpierw w Teatrze Rozrywki w Chorzowie, gdzie zagrał w 10 premierach. Za rolę Che Guevary w "Evicie" został nagrodzony Złotą Maską. Następnie związał się ze sceną satyryczną i przez wiele lat występował z kabaretem Rak. Brał udział także w programach telewizyjnych (dwukrotnie zwyciężył w "Jak oni śpiewają", był gospodarzem "Najśmieszniejszych momentów świata", w programie "Twoja twarz brzmi znajomo" zaprezentował się jako... Barbra Streisand), grał w filmach (m.in. "Magneto" czy "Święta polskie", "Laura") i serialach (m.in. "Sława i chwała", "Święta wojna" czy "Barwy szczęścia"). Na krótko, po długiej przerwie, wrócił jeszcze do Teatru Rozrywki, gdzie w 2021 r. wystąpił w roli Gepetta w spektaklu Magdaleny Piekorz "Pinokio. Il grande musical".
Krzysztof Respondek zmarł nagle, w wyniku zawału serca, 22 grudnia 2023 r. w szpitalu w Zabrzu. Został pochowany w Tarnowskich Górach.
Galeria Artystyczna na pl. Grunwaldzkim w Katowicach powstała w 2004 r. z inspiracji architektów Aliny i Andrzeja Grzybowskich. To oni zaproponowali miastu honorowanie ludzi kultury i sztuki, zasłużonych dla miasta i regionu, właśnie "kolumnadą" złożoną z ich popiersi. Do tej pory postawiono tu 23 rzeźby przedstawiające: Krystynę Bochenek, Zbigniewa Cybulskiego, Jerzego Dudę-Gracza, Adolfa Dygacza, Henryka M. Góreckiego, Stanisława Hadynę, Antoniego Halora, Tadeusza Kijonkę, Wojciecha Kilara, Bogumiła Kobielę, Bernarda Krawczyka, Kazimierza Kutza, Stanisława Ligonia, Teofila Ociepkę, Franciszka Pieczkę, Krzysztofa Respondka, Jana "Kyksa" Skrzeka, Pawła Stellera, Karola Stryję, Wilhelma Szewczyka, Alfreda Szklarskiego, Aleksandrę Śląską i Józefa Świdra oraz 3 tablice pamiątkowe, poświęcone Tadeuszowi Grabowskiemu, Piotrowi Szmitkemu i Krzysztofowi Uniłowskiemu.