W ciągu 5 lat, od września 2018 r. do 29 września br., rybniczanie złożyli 6270 wniosków o dofinansowanie. 4545 przedsięwzięć zostało zrealizowanych.
Zbliża się koniec roku, tymczasem w Rybniku odnotowano zaledwie 9 dni z przekroczeniem norm jakości powietrza. Nie tak dawno w Rybniku trudno było złapać oddech przez ponad 100 dni w roku. Jak przekonują urzędnicy, tak duża zmiana jest możliwa dzięki szerokiej kampanii informacyjnej i działaniom magistratu, który systematycznie wymieniał źródła ciepła w podległych sobie jednostkach. - Jako samorząd chcemy być dobrym przykładem i naszym celem jest ogrzewanie wszystkiego, co należy do miasta, paliwem innym niż węgiel. Jesteśmy blisko tego celu, wszystkie budynki miejskie - szkoły, przedszkola, domy kultury, administracyjne i inne - są już czyste. To 188 budynków, z których pozostało nam tylko 6 z ogrzewaniem węglowym - mówi prezydent Piotr Kuczera. - Ostatnim wyzwaniem pozostają mieszkania komunalne Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej - tu na 4497 mieszkań pozostało do wymiany 651 kotłów i pieców na węgiel. Zrobiliśmy gigantyczny progres, za co bardzo dziękuję wszystkim, którzy stanęli po naszej stronie, czyli po stronie walki o zdrowie i lepszą jakość życia - podkreśla prezydent.
W całej Polsce najwięcej wniosków do programu "Czyste powietrze" zostało złożonych z Rybnika. W ciągu 5 lat, od września 2018 r. do 29 września br., rybniczanie złożyli 6270 wniosków o dofinansowanie, 4545 przedsięwzięć zostało zrealizowanych, na które przeznaczono 48 632 673,03 zł.
- Pozostało jeszcze ok. 5 tys. kotłów na węgiel, które nie spełniają docelowych wymagań śląskiej uchwały antysmogowej. Wiemy to na podstawie danych z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków - mówi P. Kuczera. - Ten rejestr daje każdemu samorządowi w Polsce jasne dane, z czym się jeszcze musi zmierzyć. Jeżeli chodzi o te 5 tys. kotłów, to w tej grupie są kotły wyprodukowane w latach 2007-2012, które trzeba wymienić w tym roku. Dodam jeszcze, że w 2018 r. szacowaliśmy, iż w domach jednorodzinnych w Rybniku istnieje co najmniej 14 tys. źródeł kwalifikujących się do wymiany, mieszkańcy dokonali znacznego postępu, za co jestem im ogromnie wdzięczny - podsumowuje prezydent.
Rok 2022 to rekordowa liczba kontroli palenisk prowadzonych przez Straż Miejską. - Od stycznia 2020 r. do października br. przeprowadziliśmy 6674 kontroli, wystawiliśmy 224 mandaty za spalanie odpadów albo brak wymiany pieca. Skierowaliśmy 53 wnioski do sądu. Mandaty w wysokości 500 zł wystawiane są w sytuacji, kiedy właściciel nieruchomości nie dopełnił obowiązku wymiany źródła ogrzewania i, jak dotąd, nie zrobił też żadnego ruchu w kierunku takiej wymiany - zaznacza Dawid Błatoń, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Rybniku. - Pouczenia udzielane są w przypadku, kiedy piec nie został wprawdzie wymieniony, ale właściciel nieruchomości jest w trakcie załatwiania formalności związanych z instalacją nowego źródła ogrzewania (np. czeka na podłączenie do sieci gazowej albo ciepłowniczej, na dostawę pieca). W takich przypadkach strażnicy wyznaczają kolejne terminy kontroli - wyjaśnia rzecznik.
Jak zapowiadają przedstawiciele urzędu, to nie koniec działań. W listopadzie i grudniu planowana jest kampania informacyjna dotycząca kolejnych terminów wymiany kotłów grzewczych.