6. Światowy Dzień Ubogich odbędzie się 13 listopada pod hasłem "Chrystus dla was stał się ubogim". W Katowicach spotkanie zaplanowano pod namiotem ustawionym przy Galerii Katowickiej.
Zapowiadając wydarzenia 6. Dnia Ubogich w Katowicach, ks. Roman Chromy, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Kurii Metropolitalnej, przypomniał o bulli „Oblicza miłosierdzia” papieża Franciszka, która jest próbą prostego zdefiniowania miłosierdzia. – To przede wszystkim fundamentalny akt Pana Boga, który wychodzi każdemu człowiekowi na spotkanie. Ale także, dodał zaraz, w odniesieniu do ludzi, szczególnie do chrześcijan, że miłosierdzie to jest fundamentalne prawo, które powinno zamieszkać w sercu człowieka, aby życzliwie spojrzeć na swojego bliźniego. I rodzi się pytanie, jak mamy spoglądać na drugiego człowieka – przypomniał ks. R. Chromy. Podkreślił, za Ojcem Świętym, jak ważne są szczegóły na drodze do świętości. – Dzisiaj chcemy położyć akcent na taki „szczegół”, jakim są ludzie obok nas, którzy marzną z chłodu – dodał ks. Roman Chromy, odnosząc się do tematu tegorocznego Światowego Dnia Ubogich.
Spotkanie w czasie 6 ŚDU będzie się skupiało wokół zagadnień związanych z ubóstwem energetycznym. – Mając na uwadze ceny gazu, wzrost inflacji, drożejącą żywność, wiemy, że dotknie to najbardziej ubogich. Dlatego podjęliśmy decyzję, by ogłosić zbiórkę finansowo-rzeczową. Pozyskane w ten sposób produkty trafią do ubogich, którym służą nasze parafie, ale i organizacje, z którymi organizujemy Dzień Ubogich. Od 7 do 20 listopada prowadzimy zbiórkę rzeczy w parafiach. Następnie zostaną one przewiezione do magazynów Caritas. Tam wolontariusze stworzą z nich paczki dla osób potrzebujących. Natomiast zbiórka finansowa będzie miała miejsce 13 listopada: przedstawiciele Parafialnych Zespołów Caritas zbiorą do puszek ofiary, które będą przekazane na wsparcie najbardziej ubogich potrzebujących w związku z kryzysem energetycznym – mówił ks. Łukasz Stawarz, dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickiej. – Światowy Dzień Ubogich jest po to, by się na chwilę zatrzymać i popatrzyć na świat z perspektywy ludzi ubogich i tego, kim oni są – mówiła Wioletta Iwanicka-Richter ze Wspólnoty Dobrego Pasterza. – On wyrywa nas, zatrzymuje i zadaje pytanie: po co żyjemy? Dokąd zmierzamy? Jaki jest sens naszego chrześcijańskiego posługiwania?
– Obrona wiary i pomoc ubogim to misja zakonu maltańskiego – przypomniał Marek Grzymowski, przedstawiciel zakonu maltańskiego. – Dzisiaj staramy się „czytać” te wszystkie kryzysy, w których żyjemy: pandemiczny, wojenny, energetyczny, ekonomiczny. Przez cały rok staramy się wspomagać dzieła skierowane do ubogich. Wspieramy m.in. siostry misjonarki miłości. Cieszę się, że przy organizacji Światowego Dnia Ubogich możemy współpracować ze Wspólnotą Dobrego Pasterza, Caritas i kapłanami, których obecność dodaje „esencji”tej pomocy – niosą nadzieję osobom biednym i bezdomnym – mówił.
Ks. Tomasz Koryciorz, jeden z duszpasterzy posługujących wśród ubogich, przypomniał, że ubóstwo to bardzo złożony problem. – Dotyka osób w różnym wieku, płci, w różnej sytuacji. Ubóstwo ciągnie za sobą różne problemy psychiczne czy zdrowotne. Taką główną potrzebą, o której słyszę, jest bezpieczeństwo, zabezpieczenie codzienności. To wyraża się w ciepłym posiłku, kąpieli, opiece medycznej. Coraz głośniej mówią też o tym, że doskwiera im samotność – mówił.
Dlatego 13 listopada obchody 6. Światowego Dnia Ubogich będą przede wszystkim okazją do spotkania. W namiocie ustawionym na placu przy Galerii Katowickiej świętowanie rozpocznie się ok. godz. 8.15 – wtedy zaplanowano otwarcie namiotu. Przewidziana jest godzina świadectw, wspólne posiłki, urodziny Zupy w Kato i Wspólnoty Dobrego Pasterza. Momentem kulminacyjnym jest Eucharystia o godz. 15, której przewodniczył będzie abp Wiktor Skworc.