Spotkanie odbyło się pod hasłem: „Młodzi – mocni Duchem”. – Witam was wszystkich po imieniu, bo tak nas Pan Bóg wita, wzywa po imieniu. I was wezwał po imieniu do kościoła – mówił do bierzmowańców abp Wiktor Skworc. Krótko przypomniał historię budowy katedry i zaangażowania mieszkańców w to zadanie. – Na pewno wasi dziadkowie i pradziadkowie tu byli, budowali albo składali ofiary, by ta świątynia powstała. Jesteście z pokolenia jej budowniczych, myślimy o tych osobach z wdzięcznością – dodał.

Jednocześnie abp Wiktor Skworc zwrócił uwagę, że architektem wspólnoty Kościoła jest Duch Święty. – Powtarza się cud, który wydarzył się w Wieczerniku, cud języków. A dzisiaj Kościół również głosi Chrystusa we wszystkich językach na świecie. Do katedry weszliście drzwiami, a jak się wchodzi do Kościoła duchowego, tej wielkiej wspólnoty? To pewnie wiecie z katechezy, że przez sakrament chrztu świętego – przypomniał.

Odwołując się do sceny chrztu Jezusa w Jordanie, zapewnił młodych: –  Kiedy ty byłaś ochrzczona, kiedy ty byłeś ochrzczony, też odezwał się głos Ojca: „To jest moja umiłowana córka. To jest mój umiłowany syn”. Chcę wam powiedzieć, że nie możecie nigdy zwątpić w tę miłość Boga do was. Jesteś kochany przez Pana Boga i ta miłość nigdy nie ustanie! Nawet gdyby ci się zdarzyło od Boga odwrócić to On będzie czekał na ciebie jak dobry ojciec. Tej miłości możecie być pewni! Jej wyrazem jest udzielenie wam Ducha Świętego – przypomniał i podziękował rodzicom i gronu osób zaangażowanych w przygotowanie młodych do bierzmowania. – Dziękuję razem z wami za ten sakrament, który powoduje, że Kościół buduje się ciągle na nowo – mówił. – Jesteście młodzi, jesteście przyszłością. Starsze pokolenie, do którego i ja należę, schodzi ze sceny życia. Ale wy na tę scenę wchodzicie. Dlatego patrzymy na was z nadzieją. Jesteście nadzieją rodziny, Kościoła, społeczeństwa. Wierzę, że Duch Święty będzie was prowadził – podkreślił metropolita.

– Duch Święty nie jest rzeczą, to wiadomo! Nie dostaniesz go do ręki, wrzucisz do plecaka i idziesz przez życie. Duch Święty to osoba, która przychodzi z całym swoim bogactwem osobowości, przynosi nam różne dary, w które nas wyposaża na drogę życia – mówił metropolita.

Abp Wiktor Skworc zapewnił, że bardzo cieszą go doniesienia o wierze młodych ludzi, ich inicjatywach i rozwoju. – W moich modlitwach dziękuję za was – mówił. Apelował o odważne dawanie świadectwa o prawdzie osobowej, czyli Jezusie Chrystusie. – Macie misję, by przyznawać się przed ludźmi. Ja wiem, że to nie jest łatwe, że czasem was „biczują” w szkole, wyśmiewają. Ale Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii mówi wyraźnie, że trzeba się przyznać do Niego przed ludźmi. Są dwa sposoby: słowami i postępowaniem, wypełnianiem Bożych przykazań – przypomniał.

Metropolita zachęcił także młodych, by co rano zwracali się Ducha Świętego. – Od lat zaczynam dzień od wezwania Veni Sancte Spiritus, daj mi siłę, bym mógł służyć. Wy też proście: „daj mi siłę, bym był świadkiem Pana Jezusa, żebym budował Kościół” – mówił.

  Abp Wiktor Skworc z bierzmowańcami. Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość

– Bardzo na was liczę. Pamiętajcie: jesteście umiłowani przez Boga i dlatego obdarowani mocą Ducha i wspólnoty Kościoła. Jestem przekonany, że kiedy będziecie współpracowali z Duchem Świętym, przyzywali Go, to możemy być spokojni o losy Kościoła. Możemy spokojnie schodzić ze sceny życia, będąc przekonani, że to wy będziecie budować piękny Kościół Jezusa Chrystusa – mówił abp Wiktor Skworc.

Archidiecezjalne Święto Bierzmowanych to spotkanie, które organizuje wydział katechetyczny.