- Pośród wielu postulatów strajkujących robotników był ten o wolnej sobocie i o wolnej niedzieli. Dzisiaj już o tym wielu zapomniało, usiłując walczyć z wolną niedzielą dla każdego - mówił bp Grzegorz Olszowski na Mszy św. w 42. rocznicę podpisania porozumienia jastrzębskiego.
Msza św. odbyła się w kościele Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Jastrzębiu-Zdroju. Wziął w niej udział premier Mateusz Morawiecki.
W homilii biskup pomocniczy z Katowic Grzegorz Olszowski mówił o apostołach, którzy - idąc wśród zbóż - zrywali kłosy i jedli, wykruszając ziarna rękami. Faryzeusze byli tym oburzeni. - Otóż szabat stał się największą świętością dla faryzeuszów. Skupiało się na nim wszystko. Zachwiany został porządek. Jeśli bowiem ustanowione przez Boga prawo zmieniamy na nasze ludzkie ustalenia z całym systemem przybudówek, które stają się ważniejsze od Niego samego, wtedy zaczynamy się gubić. Ironizując nieco: mając pod nosem chleb, umieramy z głodu, bo ustaliliśmy sobie "pod karą śmierci", że jego spożycie jest zbezczeszczeniem szabatu. Jeśli Bóg w naszym życiu, narodzie, państwie będzie na pierwszym miejscu, to będziemy naprawdę wolni. Bogu chodzi o prawdziwe dobro człowieka! - powiedział.
Przypomniał, że porozumienie jastrzębskie zostało podpisane 3 września 1980 r. w Jastrzębiu-Zdroju przy Kopalni Węgla Kamiennego "Manifest Lipcowy" (obecnie "Zofiówka") przez Komisję Rządową i Prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Jest zaliczane do porozumień sierpniowych. Porozumienie objęło 56 zakładów pracy tworzących Międzyzakładowy Komitet Strajkowy przy KWK "Manifest Lipcowy". - Jest wezwaniem do poszanowania wolności, szacunku i godności człowieka, do przestrzegania jego praw w duchu miłości - powiedział bp Olszowski.
Mówił też, że pośród wielu postulatów strajkujących robotników był ten o wolnej sobocie i o wolnej niedzieli. - Dzisiaj już o tym wielu zapomniało, usiłując walczyć z wolną niedzielą dla każdego - zauważył. Przypomniał słowa Jana Pawła II z encykliki "Dies Domini": "Tak więc dzień odpoczynku zawdzięcza swój charakter przede wszystkim temu, ze Bóg go »pobłogosławił« i »uświęcił«, to znaczy oddzielił od pozostałych dni, aby był pośród nich »dniem Pańskim«. (...) Do Boga należą czas i przestrzeń. On nie jest Bogiem jednego tylko dnia, ale wszystkich dni człowieka. (...) Jeśli zatem Bóg »uświęca« siódmy dzień szczególnym błogosławieństwem, tak że staje się on »Jego dniem« w pełnym tego słowa znaczeniu, to należy to rozumieć właśnie w kontekście tej głębokiej dynamiki dialogu przymierza (...). Jest to dialog miłości".
Biskup Olszowski cytował słowa św. Pawła z Pierwszego Listu do Koryntian: "niech nikt w swej pysze nie wynosi się nad drugiego. Któż będzie cię wyróżniał? Cóż masz, czego byś nie otrzymał? A jeśli otrzymałeś, to czemu się chełpisz, tak jakbyś nie otrzymał?". - Sprawiedliwość domaga się uznania drugiego człowieka za równego sobie. Równi i równiejsi są produktem totalitaryzmów - skomentował.
Zacytował słowa papieża Franciszka: "Decydujące znaczenie dla nas wszystkich ma odkrycie na nowo piękna bycia dziećmi Bożymi". - Ta godność sprawia, że wszelkie różnice między ludźmi stają się drugorzędne - powiedział.
Cytował dalej Franciszka: "Jest tak wielu ludzi, miliony, którzy nie mają prawa do jedzenia, nie mają prawa do edukacji, nie mają prawa do pracy: są to nowi niewolnicy, są to ci, którzy znajdują się na peryferiach, którzy są wykorzystywani. Nawet dzisiaj istnieje niewolnictwo: zastanówmy się nad tym trochę. Odmawiamy tym ludziom ludzkiej godności. Ostatecznie równość w Chrystusie przezwycięża różnice społeczne...". - Słowa papieża ukazują, jak porozumienie jastrzębskie jest aktualne i w naszych czasach, gdyż broni godności człowieka i równości między ludźmi - stwierdził bp Olszowski. - Uczestnicząc w tej Eucharystii w rocznicę podpisania porozumienia jastrzębskiego, wzywajmy Chrystusa, aby był w centrum naszych codziennych aktywności i odpoczynku, aby On sam pozwolił nam zaspokajać głód chleba upieczonego z mąki, a więc zapewnić godziwy, sprawiedliwy byt na ziemi, ale i pozwolił nam też zaspokoić ten głód duchowy, napełniając nas swoim słowem i swoją eucharystyczną obecnością na drodze do osiągnięcia prawdziwej wolności dzieci Bożych! - powiedział.