Zapisane na później

Pobieranie listy

Zmarł kolejny górnik z kopalni Pniówek, to siódma śmiertelna ofiara katastrofy

Siedmiu innych górników dotąd nie znaleziono.

PAP

dodane 26.04.2022 11:00
0

W Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarł kolejny z górników, poszkodowanych w wypadku w kopalni Pniówek - poinformował szpital. To siódma ofiara śmiertelna ubiegłotygodniowych wybuchów metanu w tej kopalni, siedmiu innych górników dotąd nie znaleziono.

"Dziś (we wtorek, 26 kwietnia) przed godziną 10 zmarł kolejny z górników, przebywający na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centrum Leczenia Oparzeń. Stan pacjenta był skrajnie ciężki - miał oparzenia 80 proc. powierzchni ciała, w tym 45 proc. III stopnia, a także oparzenia dróg oddechowych" - poinformowali przedstawiciele CLO w komunikacie. Zmarły miał 37 lat.

Przeczytaj też: Papież modlił się za górników

W siemianowickiej placówce leczonych jest obecnie 20 rannych w wypadku w kopalni Pniówek (w poniedziałek do hospitalizacji przyjęto jednego górnika z izolowanym oparzeniem dróg oddechowych). Trzech pacjentów przebywa na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii, a 17 na innych oddziałach szpitala.

W poniedziałek wicedyrektor siemianowickiego szpitala Przemysław Strzelec relacjonował, że stany osób leczonych w oddziale intensywnej terapii CLO są bardzo ciężkie. Górnicy ci są utrzymywani w stanie śpiączki farmakologicznej, a oparzenia ich ciał są rozległe, rzędu 80-90 proc. Potwierdzono u nich także oparzenia dróg oddechowych.

W środę w kopalni Pniówek doszło do wybuchów metanu. Dotąd potwierdzono śmierć siedmiu ofiar tamtej katastrofy - 4 osoby zginęły w kopalni, 3 zmarły w szpitalu, siedmiu nie odnaleziono. W piątek ze względu na warunki w rejonie katastrofy zdecydowano o jego otamowaniu.

Pisaliśmy o tym:

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..