W uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi i 55.Światowy Dzień Pokoju metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach.
W homilii podkreślił, że „Kościół razem z Maryją wzywa Księcia Pokoju i prosi Go o łaskę pokoju dla każdej osoby i rodziny, dla całej ludzkiej rodziny, również dla rodziny Kościoła”. W swej homilii szeroko skomentował orędzie papieża Franciszka „Dialog międzypokoleniowy, edukacja, praca: narzędziami budowania trwałego pokoju” na 55. Światowy Dzień Pokoju. – Mimo wielu wysiłków zmierzających do konstruktywnego dialogu między narodami, nasila się ogłuszający zgiełk wojen i konfliktów, postępują choroby o rozmiarach pandemii, pogłębiają się skutki zmian klimatycznych i degradacji środowiska, pogłębia się tragedia głodu i pragnienia, a dominuje model gospodarczy oparty na egoistycznym indywidualizmie, a nie na solidarnym dzieleniu się – mówił abp Skworc, odwołując się do papieskiego nauczania.
Zauważył, że papież proponuje trzy drogi budowania pokoju: dialog międzypokoleniowy, edukację i pracę. Tłumaczył, że w dialogu międzynarodowym wezwani jesteśmy do „spulchnienia twardej i jałowej gleby konfliktu i odrzucenia, aby uprawiać tam nasiona trwałego i wspólnego pokoju”. Za Franciszkiem wskazał na niepokojące współcześnie zjawiska, tj.: wzrost wydatków na zbrojenia przy stałym ich zmniejszaniu na edukację, pogorszenie się sytuacji w świecie pracy wskutek pandemii, nowe formy niewolnictwa, brak dostępu jednej trzeciej ludności świata w wieku produkcyjnym do systemu ochrony socjalnej. Zaapelował do rządzących o odwrócenie tych negatywnych tendencji.
Jednocześnie zwrócił uwagę, że papieskie orędzie to wyraźna zachęta do krytycznej refleksji ze strony konsumentów. – Kupowane produkty, reklamowane jako tanie, są wytwarzane przez współczesnych niewolników, a jeśli tak jest, a bywa, to mają wysoką cenę płaconą przez ofiary niesprawiedliwej płacy i warunków pracy; przez to tani produkt opłacany jest wysoką ceną krzywdy człowieka, często dzieci – mówił metropolita katowicki.
Zaapelował do odpowiedzialnych za politykę i sprawy społeczne oraz do duszpasterzy i wszystkich ludzi dobrej woli, by stawali się budowniczymi pokoju i wychowywali do braterstwa. Taka jest papieska intencja Apostolstwa Modlitwy na styczeń „O wychowanie do braterstwa”. Odwołuje się ona do papieskiej encykliki „Fratelli tutti”. – „Bardzo pragnę, abyśmy w tym czasie, w którym przyszło nam żyć, uznając godność każdej osoby ludzkiej, byli w stanie na nowo ożywić wśród wszystkich światowe pragnienie braterstwa (…). Potrzebujemy wspólnoty, ażeby nas wspierała, pomogła nam, takiej, w której pomagamy sobie nawzajem patrzeć w przyszłość!” – mówił abp Skworc, cytując encyklikę. Dodał, że do braterstwa wychowuje nas słowo Boże i Eucharystia. – Uzmysławia nam, że wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Ojca, który jest w niebie, oraz braćmi i siostrami w Chrystusie i przez Chrystusa.
W obliczu tak wielu zagrożeń – konfliktów i wojen, pandemii, zmian klimatycznych i degradacji środowiska – abp Skworc jednoznacznie wskazał na wartość pokoju. – W każdej epoce pokój jest zarówno darem Bożym, jak i owocem wspólnego zaangażowania. Istnieje bowiem pewna „architektura” pokoju, w której uczestniczą różne instytucje społeczne, i istnieje „rzemiosło” pokoju, które angażuje każdego z nas osobiście. Wszyscy mogą i powinni współdziałać w budowaniu bardziej pokojowego świata: począwszy od własnego serca, poprzez relacje w rodzinie, społeczeństwie i środowisku, aż po relacje między narodami i między państwami – apelował abp Skworc.
Poniżej galeria zdjęć: