E-mail o takiej treści dotarł do redakcji Gościa Katowickiego ze Szpitala Specjalistycznego im. prof. Emila Michałowskiego na Strzeleckiej w Katowicach.

Pracownicy szpitala przyznają, że byli wzruszeni, kiedy we wtorek do ich placówki dotarły posiłki dla nich.

- Jest nam szczególnie miło, bowiem na niektórych opakowaniach pojawiły się dedykacje od klientów Baru, darczyńców i byłych pacjentów z Tychów, Zakopanego, Jaworzna czy Bielska-Białej, którzy finansowo wsparli akcję Baru - czytamy w liście ze szpitala.

- Jesteśmy bardzo wzruszeni inicjatywą pracowników Baru, którego zespół nie tylko przygotował posiłki, ale także zachęcił do podobnych inicjatyw inne firmy, które wspierają szpitale nie tylko w Katowicach - dodają pracownicy.

Posiłki dla lekarzy i pielęgniarek przygotował Bar Mleczny KukuRyku z Katowic. Jego właściciele i pracownicy zdecydowali się na to pomimo, że branża gastronomiczna sama przeżywa bardzo trudne dni w związku z epidemią koronawirusa.

- Szpital urologiczny im. Prof. Emila Michałowskiego w Katowicach pracuje nie tylko niosąc pomoc w ramach ostrego dyżuru, ale także przeprowadza operacje ostrodyżurowe i onkologiczne, stąd inicjatywa Baru Mlecznego KukuRyku jest dla całego naszego zespołu bezcenna - przekazuje biuro prasowe placówki.