O jeszcze większe umiłowanie Eucharystii zaapelował metropolita katowicki podczas wielkopostnego dnia skupienia dla duchowieństwa.
W słowie do księży zgromadzonych w kościele akademickim przy katedrze Chrystusa Króla metropolita katowicki przypomniał, że okres Wielkiego Postu to "czas intensywnej pracy duszpasterskiej i okazja do osobistego nawrócenia". Cały tekst odczytał bp Grzegorz Olszowski.
Abp Skworc podkreślił, że pierwszą i najważniejszą miłością kapłana winna być Eucharystia: "otrzymaliśmy Eucharystię nie jako jeden z wielu cennych darów, ale jako dar największy".
Wyjaśniał, że ta miłość winna wyrażać się przede wszystkim w adoracji Najświętszego Sakramentu. "Wśród adorujących szczególnie my, słudzy Eucharystii, powinniśmy być pierwszymi" - napisał abp Skworc.
Kapłanów zachęcił do adorowania Najświętszego Sakramentu po obiedzie - zapomnianego zwyczaju w archidiecezji katowickiej. "Ten zwyczaj powinniśmy odnowić i praktykować we wszystkich parafiach, niezależnie od tego, że w tym czasie niektórzy współbracia mogą być nieobecni, bo np. katechizują" - stwierdził.
Zauważył, że oprócz adoracji ponownie należy docenić kapłańską modlitwę przed i po Mszy. "Było to kiedyś ogólnie przyjętą normą i praktyką; niestety w naszym kapłańskim pokoleniu coraz częściej zapominaną" - ubolewał abp Skworc.
W słowie do kapłanów metropolita katowicki przypomniał także zalecenia synodalne odnośnie do Eucharystii: "ustanowienia w każdej parafii zespołu liturgicznego przygotowującego liturgię niedzielnej Mszy św., sprawowanie w niedzielę Eucharystii o bardziej uroczystym charakterze, tzw. Sumy, oraz wprowadzenie niedzielnej Mszy św. dla rodzin, z udziałem dzieci, rodziców, katechetów i wychowawców".
Ponownie zachęcił do częstszego udzielania wiernym Komunii św. pod obiema postaciami oraz ułożenia takiego planu odprawiania niedzielnych i świątecznych Mszy św. w parafiach, który uwzględniłby rytm życia i wypoczynku wiernych. Nie wykluczył przy tym celebracji Eucharystii niedzielnej w godzinach późnowieczornych, nawet w parafiach o charakterze wiejskim.
Podczas dnia skupienia duchowni wysłuchali konferencji ks. dr. hab. Damiana Bednarskiego, postulatora procesu beatyfikacyjnego sł. Bożego ks. Jana Franciszka Machy. Wyjaśniał on, dlaczego śląski męczennik to patron na nasze czasy. Wskazał na cechy charakteru, zaangażowanie i gorliwość apostolską przyszłego beatyfikowanego. Odczytał też fragment jego ostatniej homilii wygłoszonej przed aresztowaniem, w której młody kapłan podkreślał wartość Eucharystii.
Również abp Skworc przywołał postać ks. Machy, przypominając, że na prymicyjnym obrazku wypisał on słowa: "Pan mój i Bóg mój". "Wypowiadajmy je z wiarą, kiedy podczas każdej Eucharystii możemy dotykać Ciała i Krwi Pańskiej w naszych parafialnych wieczernikach" - zaapelował.
Podczas dnia skupienia księża uczestniczyli także w nabożeństwie Drogi Krzyżowej, której przewodniczył bp Marek Szkudło. Rozważania do poszczególnych stacji przygotował redaktor naczelny "Gościa Niedzielnego" ks. dr Adam Pawlaszczyk.
Dzień skupienia dla księży poprowadził bp Marek Szkudło. ks. Rafał Skitek /Radio eM