„Z serca dziękuję wolontariuszom, którzy oddają się służbie chorym (...)” – napisał papież Franciszek.
Ten wątek bardzo ucieszył ochotników zaangażowanych w katowickim szpitalu bonifratrów. – To jest ogromne wyróżnienie, jestem bardzo zadowolony. Mnóstwo ludzi potrzebuje naszej pomocy – zauważył Marian, który pracował jako rehabilitant. – Podjęłam się tego po śmierci męża. Lubię coś robić dla innych. To są drobne sprawy: choćby poczytać choremu czy wspólnie się pomodlić – dodała Teresa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.