„Z serca dziękuję wolontariuszom, którzy oddają się służbie chorym (...)” – napisał papież Franciszek.
Ten wątek bardzo ucieszył ochotników zaangażowanych w katowickim szpitalu bonifratrów. – To jest ogromne wyróżnienie, jestem bardzo zadowolony. Mnóstwo ludzi potrzebuje naszej pomocy – zauważył Marian, który pracował jako rehabilitant. – Podjęłam się tego po śmierci męża. Lubię coś robić dla innych. To są drobne sprawy: choćby poczytać choremu czy wspólnie się pomodlić – dodała Teresa.
W szpitalu, w którym są wolontariuszami, o orędziu Ojca Świętego rozmawiali: abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki, ks. Marcin Niesporek, diecezjalny duszpasterz służby zdrowia i kapelan hospicjum w Chorzowie, dr Elżbieta Kortyczko, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich, i Anna Stolorz, zaangażowana w Apostolstwo Chorych. Spotkanie moderował ks. Wojciech Bartoszek, krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych.
Mottem biblijnym orędzia Ojca Świętego na XXVIII Światowy Dzień Chorego są słowa z Ewangelii wg św. Mateusza: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”. – Te słowa wyraźnie wskazują, że Jezus Chrystus zna kondycję człowieka, ponieważ był człowiekiem. On również otrzymywał pokrzepienie od Ojca i chce każdego chorego pokrzepić. Ewangelie opisują liczne uzdrowienia. Chrystus jawi się w nich jako lekarz. Ta misja jest przedłużana, bo w Kościele ciągle działa Jezus – wskazał abp Wiktor Skworc. – Szukałem jakiegoś klucza, który pomoże lepiej odczytać to orędzie. Moim zdaniem jest to słowo miłosierdzie – podkreślił ks. Marcin Niesporek.
– Chciałbym podziękować za posługę kapelanów szpitalnych. Ich pierwszym zadaniem jest prowadzenie chorego do spotkania z Jezusem, który jest lekarzem dusz. Uleczenie duszy wpływa na kondycję chorych – zaznaczył metropolita.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się