- Bezpieczeństwo na drodze zależy od tego, co mamy w głowie, i od naszych bliskich - mówił w Radiu eM Marek Głowania, wiceprezes Zarządu Okręgowego PZM w Katowicach.
- To od naszej świadomości, a nie tylko od wysokości i nieuchronności kary zależy nasze bezpieczne zachowanie w ruchu drogowym - wyjaśniał wiceprezes Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Motorowego w Katowicach. Wpływ na to, czy siadamy za kierownicą po spożyciu alkohol,u mają także osoby wokół nas, zwłaszcza nasi bliscy.
Statystyki z ubiegłego roku i początku bieżącego są zatrważające. Jak podała wczoraj (14.01) "Rzeczpospolita", w ubiegłym roku policja ujęła aż 111 tys. nietrzeźwych kierowców. Zwraca również uwagę, że po kilku latach spadków, w zeszłym roku kierowców z promilami przybyło o ponad 6,3 tys.
Gość "Rozmowy poranka" Radia eM z przychylnością ocenił propozycję, aby kary za wykroczenie udokumentowane np. przez fotoradar były egzekwowane od właściciela pojazdu skuteczniej niż obecnie. Chodzi o propozycję Inspekcji Transportu Drogowego, która chce, aby w przypadku odmowy wskazania kierowcy przez właściciela pojazdu sprawa nie trafiała do sądu, ale była załatwiana w trybie administracyjnym. Jak podaje dzisiejszy "Dziennik. Gazeta Prawna", w ubiegłym roku tylko 45 proc. zarejestrowanych przez fotoradary wykroczeń zakończyło się wyegzekwowaniem kary.