Bp Marek Szkudło udzielił posługi lektoratu 10 alumnom III roku śląskiego seminarium.
Bogu trzeba powierzyć się całkowicie – tymi słowami zwrócił się bp Marek Szkudło do obecnych w kaplicy śląskiego seminarium duchownego podczas Eucharystii z posługą lektoratu. Zauważył, że „Bóg właściwie nie chce od nas niczego, ponieważ chce nas całych”.
Podczas homilii, nawiązując do odczytanej liturgii słowa, pytał zebranych o to, co złożyli Bogu w ofierze. – To pytanie bardzo głębokie i nie takie proste… Bo można wiele Bogu mówić, wiele postanawiać, ale nie dać Mu nic – mówił.
Odniósł się do faryzeusza, który „wspaniale prezentował się w świątyni”. – Wszyscy odruchowo nie akceptujemy jego postawy (…). Czy jednak nie wolimy się prezentować przed Panem Bogiem… – powiedział pomocniczy biskup archidiecezji katowickiej. – Trzeba sobie jasno powiedzieć, że Bóg (...) chce nas całych – tłumaczył.
Biskup Szkudło zaakcentował, że poznanie Pana Boga wiąże się z poznaniem Jego słowa. – Prawdziwa relacja z Bogiem, autentyczne, szczere nawrócenie zakłada, że człowiek podejmuje wysiłek poznania Boga. Dążyć do poznania Boga oznacza natomiast wziąć do ręki Jego słowo – mówił.
Zwracając się do alumnów mających przyjąć posługę lektoratu, wskazał, że dzisiaj każdy z nich weźmie do ręki księgę Pisma Świętego, „aby przyjąć obowiązek odczytywania tego słowa we wspólnocie Kościoła”. – Będziecie je odczytywać, aby inni w jego świetle mogli poznać siebie, aby każdy mógł się nim karmić – powiedział.
Duchowny podkreślił, że aby dobrze przekazywać Boże słowo, trzeba być pierwszym w przyjmowaniu go. – Aby inni mogli żyć w świetle Bożego słowa, wy sami musicie w tym świetle kroczyć – apelował bp Szkudło.
Od momentu przyjęcia posługi lektoratu alumni są szczególnie wezwani do odczytywania Bożego słowa podczas liturgii. Mogą także błogosławić w Wielką Sobotę pokarmy na stół wielkanocny.
Poniżej galeria zdjęć