Został nim Jan Kawulok, radny PiS z Cieszyna.
Z kolei jedynym zgłoszonym kandydatem na marszałka województwa śląskiego jest Jakub Chełstowski, polityk samorządowy PiS z Tychów. Tajne głosowanie w tej sprawie zaczęło się w środę tuż przed 12.00.
Jan Kawulok, nowy przewodniczący sejmiku, jest dyrektorem Pogotowia Ratunkowego w Cieszynie. Wcześniej doprowadził do zbudowania cieszyńskiego szpitala i kierował nim. Został też wybrany na przewodniczącego klubu PiS w sejmiku. Zasiadając po raz pierwszy w fotelu marszałka, poprosił o wzajemny szacunek radnych, niezależnie od opcji politycznej.
Pierwsza sesja sejmiku jest pełna emocji w związku z tym, że - jak okazało się przed jej rozpoczęciem - PiS przeciągnął na swoją stronę jednego radnego Koalicji Obywatelskiej, Wojciecha Kałużę z Nowoczesnej. W związku z tym Prawo i Sprawiedliwość może samodzielnie rządzić województwem.
Radni Koalicji Obywatelskiej zareagowali oburzeniem. Dzień wcześniej podpisali już umowę koalicyjną z SLD i PSL i podzielili się z tymi partiami stanowiskami. Teraz ten podział wędruje do kosza.
Politycy Koalicji Obywatelskiej oskarżają radnego Wojciecha Kałużę, który przeszedł do PiS, o zdradę. - O tym, jak kończą zdrajcy, można przeczytać w Biblii - skomentował Wojciech Saługa z PO, dotychczasowy marszałek województwa. Poseł Platformy Borys Budka zapowiedział zawiadomienie prokuratury "o korupcji politycznej". Mówił też, że sprawa zostanie w przyszłości "rozliczona".
Minister Grzegorz Tobiszowski z PiS odpowiadał, że politycy Koalicji Obywatelskiej zastraszają radnego i nie szanują jego wolności.
Rozszerzymy.