15-letni Jakub szedł na Jasną Górę po raz… 15. Edward, emerytowany kierowca tyskiego PKM, specjalnie wrócił z Podkarpacia, gdzie spędza lato, żeby pójść w skwarze z Tychów do Częstochowy.
To fenomen – w kilkudziesięciu małych i średnich pielgrzymkach w pierwszej połowie wakacji szły tysiące mieszkańców archidiecezji katowickiej. Pszczyna, Lubomia, Rojca, Radoszowy, Ruda Śląska, Imielin, Biertułtowy… Brakuje miejsca, żeby wyliczyć wszystkich. Ojcowie paulini mówią nawet, że zwłaszcza przełom czerwca i lipca to na Jasnej Górze czas Ślązaków. Wiele grup wybiera Szlak Orlich Gniazd.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.