Najpierw była debata "Człowiek renesansu - student XXI wieku", następnie można było przejechać się muzycznym tramwajem, zobaczyć filmy i spektakle teatralne, wziąć udział w wykładach otwartych, a podczas Jarmarku Wiedzy znaleźć odpowiedzi na wiele pytań.
- "Czym się różni meteor od meteorytu? Co to są rodzime pierwiastki? Jak wygląda kwarc?" - to kilka pytań z quizu, na które odpowiadałem w kole geologów. Udało mi się wygrać nagrodę niespodziankę. Rozwiązywałem również zadania z łaciny, a u bibliotekarzy przypisywałem cytaty do książek oraz tytuły do okładek. Oglądałem skrobię pod mikroskopem. Odciskałem linoryty zarówno łyżeczką, jak i przez prasę drukarską - opowiadał Piotr z Rudy Śląskiej.
Już po raz 13. w Katowicach odbył się Śląski Studencki Festiwal Nauki. Przygotowali go studenci z Uniwersytetu Śląskiego, Śląskiego Uniwersytetu Medycznego i Wyższej Szkoły Zarządzania i Ochrony Pracy. Festiwal rozpoczął się we wtorek.
Przez pierwsze dwa dni skierowany był głównie do tegorocznych maturzystów. W czwartek natomiast uczelnie zaprezentowały się na katowickim rynku.
- W tym roku na Jarmarku Wiedzy pokazało się ok. 60 kół naukowych z UŚ, ŚUM i WSZOP. Ponieważ pogoda nam dopisała, przyszło bardzo wiele osób. Podczas całego festiwalu chcemy pochwalić się swoimi osiągnięciami. Pragniemy pokazać, że umiemy rozwijać pasje i poszerzać horyzonty - mówiła Katarzyna Topolska, przewodnicząca samorządu studenckiego UŚ.