To było w prima aprilis. Dziś ten żart ma 15 lat i nazywa się Radio eM.
Czasem w studiu wyleje się woda, do programu nie przyjdzie zaproszony gość albo w najmniej oczekiwanym momencie zatnie się komputer…
Dostępne jest 29% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.