Czuwajcie!

Homilia abp. Wiktora Skworca, wygłoszona na Mszy barbórkowej w parafii NSPJ w Jastrzębiu-Zdroju.

Mamy nadzieję, że na szczeblu krajowym węgiel pozostanie nadal podstawowym nośnikiem energii, bo jest to jedyne paliwo, którego mamy pod dostatkiem. To wyłącznie ono zapewnia naszej Ojczyźnie niezależność energetyczną.

Wydaje się, iż obrano właściwy kierunek zmian, polegający na łączeniu górnictwa i energetyki. Ponadto, dzięki nowoczesnym technologiom węgiel wykorzystywany jest w przemyśle chemicznym. Myślę także o konkretnych działaniach naprawczych, choćby tu, w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Przed rokiem, zrozumieniem trudnej sytuacji i odpowiedzialnością wykazała się załoga Spółki oraz związkowcy. Podpisano porozumienie ograniczające wynagrodzenia na okres 3 lat. Umowa ta – pionierska w skali kraju – w połączeniu z innymi działaniami restrukturyzacyjnymi, już daje efekty w postaci polepszającej się perspektywy na przyszłość. Wskazuje na to również ostatni sukces giełdowy JSW.

Wydaje się, że istnieje szansa na osiągnięcie zdrowego kompromisu w związku z ustawą antysmogową. Przypomnijmy, że jej celem jest ograniczenie negatywnego oddziaływania spalanego węgla poprzez zastosowanie odpowiednio dobranych technologii jego spalania oraz poprawę jakości wykorzystywanego węgla, przy równoczesnym utrzymaniu go jako surowca energetycznego. Węgiel jest czarny i brudny, ale może być źródłem czystej energii, o ile będą jasno określone parametry tego surowca, przeznaczonego do ogrzewania naszych domów i mieszkań. A to można zrobić od zaraz!

 Węglu towarzyszy metan, gaz oswojonym już przez górnictwo, które wie jak go wykorzystać do produkcji ciepła i energii elektrycznej, z korzyścią dla efektu cieplarnianego.

Bracia i Siostry!

Rozpoczęliśmy Adwent. W czuwanie przed Bożym Narodzeniem wpisujemy na Górnym Śląsku nadzieję i oczekiwanie na to, że racjonalne porządkowanie górnictwa węgla kamiennego będzie postępowało naprzód. Branża ta nie jest bytem bez twarzy. Górnictwo to przede wszystkim ludzie, zintegrowane i przywiązane do tradycji środowisko, kultywujące chrześcijański etos pracy. Wszyscy, nie tylko mieszkańcy Górnego Śląska, nosimy w sercu pragnienie ładu gospodarczego i społecznego, stabilizacji i w miarę pewnej przyszłości. Oczekujemy więc zachowania miejsc pracy – nawet wtedy, jeśli trzeba będzie pogodzić się z „wygaszaniem” tych kopalń, w których eksploatacja stanie się niemożliwa czy wręcz śmiertelnie niebezpieczna.

« 1 2 3 4 »
oceń artykuł Pobieranie..