– Wybrałem sobie za patrona Józefa, bo on jest patronem rodzin. Słyszałem w kazaniu, że Józef w Biblii mało się odzywał. Jednak to, co robi, zawsze wykonuje do końca – powiedział nam jeden z bierzmowanych, człowiek z charakterystycznymi, więziennymi tatuażami w formie kropek na twarzy.
Sześciu więźniów przyjęło bierzmowanie w Zakładzie Karnym w Jastrzębiu-Szerokiej. Udzielił go im Adam Wodarczyk, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej. Dwóch mężczyzn przyjęło imię Krzysztof, dwóch Józef, a po jednym Seweryn i Jakub.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.