Dlaczego taka nazwa? Bo kiedy rzuciłem poprzednią pracę, Bóg nie zostawił mnie samego.
Choć świetnie zarabiał, realizował się zawodowo i był prawą ręką szefa, czuł, że żyje w konflikcie ze swoim sumieniem. – W firmie, w której wtedy pracowałem, nie wszystko odbywało się uczciwie – wspomina Czesław Mauer, właściciel Hurtowni Książek Katolickich i Wydawnictwa Emmanuel.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.