Dynamiczna i porywająca tłumy muzyka czarnoskórych mieszkańców Ameryki Północnej zatacza coraz szersze kręgi.
Słowo „gospel” pochodzi z języka staroangielskiego i oznacza dobrą nowinę o zbawieniu w Chrystusie, czyli Ewangelię. Nurt gospel wywodzi się z pieśni spirituals, które powstawały w Ameryce wśród czarnych niewolników. Jak grzyby po deszczu wyrastają nowe ośrodki muzyki gospel, chóry i miejsca, gdzie odbywają się warsztaty. Nowością na rynku gospel w Polsce jest projekt Community Gospel Choir (Powszechny Chór Gospel). – Warsztaty to najczęściej jednorazowe spotkanie przypadkowych osób – twierdzi Agnieszka Koszyk, psycholog, nauczyciel języka angielskiego, jedna z inicjatorek wydarzenia. Drugą pomysłodawczynią jest Martyna Nosal, tyszanka obecnie mieszkająca w Londynie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.