Abp Skworc: Wojna to czas nawiedzony przez szatana
- Źródłem pokoju jest Bóg. Wprowadzajcie pokój nie kiedyś, jutro, lecz dziś, a będziecie błogosławieni. Bądźmy ludźmi pokoju, bo to jest wartość fundamentalna - powiedział abp Wiktor Skworc podczas Mszy Św. w intencji ojczyzny, odprawionej w 75. rocznicę sowieckiej napaści na Polskę.
Liturgia pod przewodnictwem metropolity katowickiego odprawiona została w kościele św. Krzysztofa w Tychach. Wzięli w niej udział przedstawiciele władz miasta, województwa, a także uczniowie tyskich szkół oraz członkowie Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Przed Eucharystią został odczytany fragment książki "Historia Polski 1939", czym przybliżono uczniom przebieg wydarzeń sprzed 75 lat.
W homilii abp Wiktor Skworc przywołał słowa poety Romana Brandstaettera, który napisał, że wojna to "czas nawiedzony przez szatana". Metropolita katowicki przypomniał tragiczny w skutkach pakt Ribbentrop-Mołotow z 1939 roku, którego pierwszymi ofiarami byli Polacy. - Dla mieszkańców Kresów II Rzeczpospolitej rozpoczęła się gehenna okupacyjnej nocy - mówił. - Polacy byli mordowani i wywożeni na Syberię. Ostrze prześladowań kierowano w stronę inteligencji i duchowieństwa, a czego nie zniszczył okupant sowiecki, dopełnili hitlerowcy. Dość wspomnieć mord profesorów lwowskich w lipcu 1941 roku. Na kresach ginęli wojskowi, policjanci oraz żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza. Ofiar wśród ludności cywilnej nikt nie zliczy.
Metropolita przywołał słowa Jana Pawła II, który w orędziu na XXX Światowy Dzień Pokoju pisał, że nie można rozpocząć żadnego procesu pokojowego, jeżeli nie dojrzeje w ludziach postawa szczerego przebaczenia. Arcybiskup przypomniał, jak ważne jest wychowanie młodego pokolenia do pokoju. - Deprawacją jest oswajanie dzieci i młodzieży z rzeczywistością wojny w przestrzeni wirtualnej.
Podczas uroczystości oddano hołd ofiarom wojny w apelu poległych i złożono kwiaty przy tablicach upamiętniających ich śmierć.
