W środę w naszym województwie ruszyła kampania "Drugie życie".
Kampania rozpoczęła się konferencją prasową. Po niej harcerze z Hufca Chorzów oraz przedstawiciele Samorządu Studenckiego Wydziału Lekarskiego na Rynku w Katowicach oraz przed centrum handlowym Silesia rozdawali oświadczenia woli – symboliczną zgodę na pobranie narządów po śmierci.
Jak wygląda życie z przeszczepioną nerką? – Fantastycznie! – bez chwili wahania odpowiada Ryszard Witek, od 10 lat żyjący dzięki swojemu dawcy. – Mogłem wychować swojego syna. Wcześniej obawiałem się, że nie dam rady, że nie będę widzieć, jak dorasta. Udało się, dzięki przeszczepowi.
Jego historia zaczęła się od choroby nerek. Początkowo nie czuł jednak żadnych dolegliwości. Właśnie dlatego nie przeprowadzał systematycznych badań. Kolejnym etapem choroby była niewydolność nerek, dializowanie i 5 lat oczekiwania na przeszczep. – To był dawca anonimowy. Jestem mu bardzo wdzięczny za jego świadomość, że nie warto zabierać narządów do nieba – wyjaśniał, przyznając, że nawet najlepsza terapia nie jest w stanie pomóc tak skutecznie, jak przeszczep.
R. Witek, poza tym, że sam żyje z przeszczepionym organem, jest także przewodniczącym stowarzyszenia osób dializowanych „Nephros”. Organizacja co roku prowadzi spotkania edukacyjne dla młodzieży dotyczące tematyki transplantacji.
– Edukacja jest naprawdę ważna. W razie nagłej śmierci dużo łatwiej jest przeprowadzić rozmowę z rodziną osoby, która ma podpisane oświadczenie woli. Są to naprawdę bardzo drażliwe, trudne rozmowy – mówił.
W 2010 r., dzięki przeszczepom przeprowadzonym w placówkach Fresenius Medical Care Polska, udało się uratować życie 300 pacjentów. – Cieszymy się, że te 300 osób może normalnie żyć – mówiła dr Teresa Dryl-Rydzyńska, prezes.
Kampania „Drugie życie”, poza Śląskiem, prowadzona jest także w województwach małopolskim i wielkopolskim. To już jej szósta edycja. Swój początek miała w roku szkolnym 2008/2009. Od tego czasu wzięło w niej udział ponad 150 tys. uczniów z 430 szkół. W woj. wielkopolskim, małopolskim, lubuskim, warmińsko-mazurskim, kujawsko-pomorskim i łódzkim uczniowie rozdali ponad 480 tys. oświadczeń woli, a zwycięzcy akcji wsparli czekami charytatywnymi kilkadziesiąt osób i instytucji.
Na początku lutego szkoły ponadgimnazjalne z województwa śląskiego otrzymają zaproszenie do wzięcia udziału w akcji. 40 zakwalifikowanych placówek weźmie udział w szkoleniu z zakresu transplantacji, przygotowującym do prowadzenia własnych inicjatyw.
– Młodzież organizuje akcje uliczne, biegi, prelekcje w domach kultury, w salkach parafialnych, rozdając przy tym oświadczenia woli – tłumaczyła dr Dryl-Rydzyńska. Trzy najlepsze szkoły otrzymują czeki o wartości 1000 zł, które młodzi przekazują na dobrowolnie wybrany przez siebie cel charytatywny. Finał akcji odbędzie się w drugiej połowie czerwca.
Organizatorem kampanii jest Fresenius Medical Care Polska. Konferencja prasowa inaugurująca akcję odbyła się w środę w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym im. Andrzeja Mielęckiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. O transplantacji, świadomym dawstwie narządów i konieczności edukacji młodych mówili prof. Lech Cierpka, prof. Andrzej Więcek, dr hab. Grzegorz Budziński, dr Teresa Dryl-Rydzyńska oraz Ryszard Witek.