Dziękujemy za Polski Śląsk – taki transparent na sesję upamiętniającą 140. rocznicę urodzin Wojciecha Korfantego przygotowali przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości.
Wchodząc na salę obrad sejmiku trzeba minąć albo Konstantego Wolnego albo Wojciecha Korfantego. Portret tego drugiego ze śląskich mężów stanu został odsłonięty podczas sesji upamiętniającej 140. rocznicę jego urodzin.
- Jego wielkość wynikała nie z pełnionych funkcji, lecz z celów, które sobie obierał - przekonywał zebranych dr hab. Lech Krzyżanowski, historyk z Uniwersytetu Śląskiego, który wygłosił wykład „Wojciech Korfanty – wielkość mierzona codziennością”.
Przypomniał on, że życie Korfantego od początku naznaczone było innością, wyjątkowością, m.in. fakt, że wybrał on naukę w szkole wyższej i nie było to seminarium duchowne był czymś rzadko spotykanym wśród mieszkańców Górnego Śląska. Był więc dobrze wykształcony, a mimo to jasno opowiadał się za Polską - to również go wyróżniało, ponieważ nie uległ wpływowi kultury niemieckiej.
Dodatkowo świadomie zrezygnował, mimo swojego wykształcenia, z wykonywania zawodów koncesjonowanych przez państwo, ponieważ wiązało się to z jednoznacznym opowiedzeniem się po stronie niemieckiej.
W późniejszej działalności Wojciech Korfanty kierował się przekonaniami, które dziś nazywamy społeczną nauką Kościoła. Stał na straży chrześcijańskich wartości, swoimi zdolnościami dyplomatycznymi łagodził spory, których w czasach jego działalności na Śląsku nie brakowało.
Dr Lech Krzyżanowski przypomniał również zebranym, że to właśnie działalności Korfantego wśród Ślązaków najbardziej obawiali się Niemcy. - Umiał zachęcić do polskości, pokazując możliwości, jakie się z nią wiązały: wykształcenie, awans społeczny. To przez Niemców było postrzegane jako groźniejsze od radykalnych metod jakie stosował Michał Grażyński - podkreślił historyk.
Nadzwyczajna sesja poświęcona Korfantemu odbyła się 20 kwietnia. Wzięli w niej udział przedstawiciele władz wojewódzkich (m.in. wojewoda Zygmunt Łukaszczyk i marszałek Mirosław Sekuła), radni Sejmiku województwa śląskiego, przedstawiciele władz samorządowych oraz abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki i bp Tadeusz Szurman z kościoła ewangelicko-augsburskiego.